-
No to jeszcze podsumowanie dzisiejszego dnia ;)
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Serek Danio waniliowy srednio 100g 1,5 166,50
X wasa zytnie kromka 9,42g 3 75,00
X Bakoma Twist - owoce lesne srednio 100g 2,5 200,00
X Fitness baton opakowanie 23,5g 1 90,00
X kawa z mlekiem szklanka 220g 1 50,00
X Mleko 0,5 % średnio 100ml 1,5 52,50
X Musli Fitella bananowe srednio 100g 0,5 199,50
X Surówka wiosenna średnio 100g 1,5 105,00
X Marchew gotowana średnio 100g 1 24,00
W sumie kalorii: 1 012,50
-
Witaj Piekna, bo tak jakos dziwnie do Cieie pisac "brzydulo"
Ja dopiero zaczelam odchudzanie, po wielu próbach.
Weszlam sobie tak na XXL-elki i bardzo te posty mnie podnosza na duchu :wink:
napewno to ma zwiazek z tym ze moja waga tez jest wysoka jak wasze. I w pelni mozecie mnie zrozumiec niz te osoby co waza 60 kg :wink:
Mam nadzieje ze nadal bedzie w WAS tyle powera co zawsze :wink: i to bedzie mnie motywowywac :wink:
a ja za 2 tygodnie jade na urlop :wink: :lol:
-
Gdzie wy te fitelle kupujecie??Ja chc ę bananowa a nigdie nie ma :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Witam ponownie ;)
EnergicGirl - witam serdecznie u siebie i zapraszam częściej ;)
Zazdroszcze urlopu - ja juz niestety po :( no ale jeszcze mi zostało trochę dni w tym roku więc pewnie będę miała możliwość jeszcze odpocząć w tym roku ;)
Martusia kupiłam w TESCO - tylko takim dużym (bo w tych przerobionch z Liderków nie widziałam) Ja za to mam problem z kupieniem batonikow corny :( w tesco u mnie są tylko te nestle albo crunchy...
A bananowe jest doobre ;) kupiłam jeszcze truskawkowe :roll: aaaa i widziałam to Twoje musli orzechowe ale nie kupiłam ;) było jeszcze czekoladowe :roll:
-
Dziekuję:D Juro rano i do tesco:D Albo pojutrae...Albo nie,bo w Tesco jest p.Piękny... :oops: :roll:
-
ja poki co probuje zrobic sobie detox od wszelakich batonikow :wink:
bardzo chce schudnac i czuc sie dobrze :wink:
a posunieciem byl wlasnie moj urlop ...a pozniej to mam nadzieje sama swiadomosc bycia piekna zgrabna i powabna :wink:
buzka
-
Nie no te to tylko batony i musli wpierdzielają.
Ja już się na batona nie skuszę, po takim jednym na drugi dzien mi się słodkiego chciało ... koszmar. BATONY - BRZYYYYYDAL :lol: :lol: :lol:
-
Martusia :shock: czyżbyś nie chciała oglądać Pana Pieknego :shock:
Ojej... czy ja o czymś nie wiem :oops:
Ewuś :oops: no bo ja jestem uzależniona... jak odetne nawet te małe przyjemności to dieta pójdzie w diabły :( to już wole żyć z sumieniem obciążonym batonikami musli :oops:
-
Aguś...ja i p.piękny to baaaaaaaaaardzo długa historia..:(( Ziezbyt radosne bły początki-były cholerne smutne...Własnie go poprosiłam,żeby mi sprawdził,czy sa fitelle..nie ma...albo jemu sie po prostu tyłka nie chce ruszyć... :cry:
-
Ano tak to już z tymi chłopami jest... sami nie wiedzą czego chcą...
Nic na siłe... zobaczysz jeszcze się nie raz będzie przed Toba slinił :*