-
Może dawka kaloryczna, którą sobie zafundowałaś jest zbyt niska. Wiele z nas zapomina, że 1200kcal jest przy tak wysokiej wadze prawie głodówką dla organizmu. Ja po 2 tygodniach byłam tak zmęczona, że prawie nic nie robiłam, po niecałym miesiącu olałam 1200kcal, bo NIC mi się nie chciało. Chodziłam na basen i nie miałam siły płynąć.
Dieta dla 70kg pani i dla tej z ponad setką na liczniku powinna się jednak różnić.
Pozdrawiam.
-
-
-
-
-
-
No i minął pierwszy tydzień. Czas na podsumowanie i zmianę pozycji suwaczka
Na wadze mniej o 3,8 kg. No, ale w pierwszym tygodniu zawsze tak to ładnie wygląda
Zobaczymy ile będzie mniej za tydzień. Mam nadzieję, że ok. 2 kg. Potem to pewnie kilogram a dalej to będzie szło jak krew z nosa. No cóż, nikt nie mówił, że będzie łatwo.
Ważne żeby wytrwać i nie zniechęcać się
W żołądku często czuje niezbyt przyjemne ssanie. Staram się wtedy uciszać go wodą, ale nie zawsze pomaga. Poza tym za woda niegazowaną to za bardzo nie przepadam. W biedronce mają teraz promocje na napoje FIT z l-karnityną z Tymbarka (18-21 kcal w 100 ml). Za butelkę 0,5 l chyba trzeba zapłacić 1,90 ale całkiem smaczne, więc jak dla mnie to miła odskocznia od wody.
Dzisiaj u mnie w firmie jest akcja oddawania krwi. W zeszłym roku byłam, w tym nie pójdę. Raz, że dieta i organizm jest osłabiony a dwa leci mi z nosa i mam lekką gorączkę. W ogóle czuję się strasznie „rozlazła”, najchętniej poleżałabym w łóżku. Za oknem leje deszcz, wiec pogoda też niezbyt sprzyja nastrojowi.
Ehhh, byle do lata
forum troche zbzikowało, widzę odpowiedź mvr dopiero w momencie gdy sama dałam "odpowiedz" a na głównym ekranie nie ma
początek zmagań:
10.05.2007 przerwa na dzidziusia
:
XI.2007 - VII.2008
waga startowa
111,70 kg max waga w życiu
115,00 kg (2007 rok) mój cel:
65 kg (osiągnięty 18.06.2010)
-
no ładnie mi się porobiło miałam kilka postów o tej samej treści
zamieniłam wszystko na "..."
-
Witaj, babeczko ten dzeszcz u nas też mnie dzisiaj dobił... rzeczywiście padało, cisnienie poleciało sobie, alergia się nasiliła, swędzi wszędzie z nosa leci, ale się nie dajemy... Dzisiaj połamałam diete całkowicie, ale do wieczora się pozbierałam i teraz jak juz mam forum to znowu czuję się fajniej...Hej mi takie liczenie dni pomogło na początku, bo się okazywało że na diecie jestem np 10 dzień a w tak kótkim czsie to nie można wymagac cudów, więc dawałam sobie jeszcze czas, i tak idzie sobie powolutku... Trzymaj się, badź cierpliwa a wyniki niedługo Cię zaskoczą ... A w sobotę ma byc już cieplutko więc głowa do góry, znowu ogrzejemy nasze ciałka...i naładujemy baterie zapału na następne dni
Pozdrawiam
Aga
-
Mam nadzieję, że czujesz się już dobrze??
1200 to malutko przy takiej wadze.
Zobacz sobie na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kalorie (PPM/CPM) - prawidłowa przemiana materii - Oblicz ile kalorii w przybliżeniu zużywa Twój organizm.
mnie wychodzi
PPM to w przybliżeniu energia, jaką zużyjesz, leżąc przez 24 godziny 1632 kcal
CPM to w przybliżeniu Twoje dziennie zapotrzebowanie na kalorie 2774 kcal
Czyli jedząc 1400-1500 będę chudła i nawet nie męczę się bardzo
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki