Hej
Dzięki za pamięć o mnie
U mnie bez zmian, nie licząc rosnącego brzuszka
Waga rośnie, ale na szczęście w granicach przyzwoitości. W planach miałam zamiar nie przekroczyć 90 kg i póki co może się mi udać . Ważę się codziennie i pilnuje tego co jem. Mój limit kalorii to około 2 tys. dziennie. Teraz ważę 85,5 i średnio przybywa mi 1 - 1,5 na miesiąc. Do końca mam jeszcze 3 miesiące, więc powinnam się zmieścić w limicie.
Synuś w brzuszku rozwija się prawidłowo i ładnie przybiera na wadze. Chyba udało mi się dojść z mężem do porozumienia i synkowi damy na imię Damianek .
pozdrawiam cieplutko i obiecuję, że będę zaglądać częściej
Zakładki