Tak się zastanawiam nad tymi zupami. Ja osobiscie zupy całkowicie wywaliłam z mojego menu bo zawsze uczono mnie, że one są przekleństwem diety. Jak jeździłam do sanatorium na ochudzanie to nigdy nie dostawaliśmy zupy. Ale jak tak czytam o Waszych zupach z samych warzyw i kostki rosołowej to moze rzeczywiście one takie złe nie są. Na mięsie to podczas gotowania wytrąca się tłuszcz to moze nie jest to najlepszy pomysł ale z taka kostką ... Sama już nie wiem.