Strona 7 z 15 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 141

Wątek: Nie ma rzeczy niemożliwych- a więc schudnę :)

  1. #61
    enova jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nareszcie koniec maja i chwila wytchnienia. Uff... spokój do połowy czerwca! Do tej pory mam 786 kcal na kolację zjem sobie jeszcze trochę truskawek z serkiem białym. Będzie wtedy ok. 1000, o 300 mniej za wczoraj Dzisiaj tez miałam załamkę, ale nie zjadłam nic . Powstrzymała mnie groźba kopa od Tamarka. Poza tym zdałam sobie sprawę, że sama siebie krzywdzę. Odczekałam chwilę, żeby się uspokoić i nie jeść w stresie i zjadłam swój dietkowy obiadek. Aha i mimo wczorajszej wpadki dziś rano zauważyłam, że jakoś zmalały mi uda i brzuch się spłascił . Może jest to tylko moje subiektywne wrażenie, ale bardzo mnie ono zmotywowało. Skoro będę mieć teraz więcej czasu od jutra zacznę A6W. Dziś sobie jeszcze odpocznę po tym makabrycznym maju. Pozdrawiam

  2. #62
    Awatar tusiayo
    tusiayo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Powodzenia! Jak cos to ja tez sluze kopniakami

  3. #63
    enova jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję, ale mam nadzieję, że już nie będą potrzebne

  4. #64
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Ależ mam radochę,że groźba kopa postawiła Cię na nogi A uwierz mi..kopać to ja umiem Nogi to mam umięśnione po aerobiki a na taekwondo(za dwanych czasów) uczyli jak pozadnie kopać

  5. #65
    enova jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Normalnie szok . Wróciłam już z tego ośrodka i nie mogę się otrząsnąć. W październiku było 93, myślałam, że trochę mi się przytyło a tu psikus! Bo ja schudłam i wazę teraz- UWAGA - 87,8 Aż mi szczena opadła, nawet pomyślałam, że może im się waga zepsuła. A teraz roznosi mnie energia, dostałam takiego powera, że hej . Teraz jestem pewna, że nam się uda. Dostałam dietę na 1200 kcal. Mam określoną ilość produktów, którą muszę zjeść w ciągu dnia, oczywiście nic ponadto. Żadnych słodyczy, więc jem teraz na pożegnanie Big Bambi. Mogę jeść tylko 20 dag owoców dziennie. Już nie będę liczyć kcal, ale będę meldować czy się diety trzymam. Kochane liczę na Wasze wsparcie w chwilach, gdy będę czuć, że oddam królestwo za kawałek czekolady albo trochę sera żółtego. Idę teraz pozmieniać suwaczki i w ogóle nowy cel określić. Mam nadzieję, że mi się to uda bez pomocy klawiatury, jak nie to będę musiała iść do kumpeli i zrobić to jutro. Pozdrawiam Was serdecznie!

  6. #66
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    87 ale Ci zazdroszczę
    Będę Cię gonić


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  7. #67
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    No to pięknie Wyobrażam sobie Twoją radość
    O to się nie martw,już my się zajmiemy tym,żebyś nie tknęła nic Od tegu tu jesteśmy kochana:*

  8. #68
    enova jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja to mogę uprawiać taką gimnastykę:
    Glos z radia:
    - Czas na poranną gimnastykę. Jesteście gotowi? No to zaczynamy! Góra - dół, góra - dół... A teraz druga powieka!

  9. #69
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Buahahahaha Parsknęłam śmiechem

  10. #70
    Awatar goska123
    goska123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-05-2007
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    32

    Domyślnie

    uuu enova zaszalalas z ta waga a taka gimnastyka rano to nie dla mnei rano to ja wole spaaaaac i nic mnie z tego nie wytraci :P no chyba ze perspektywa biegania w pioatek biegalam, a wczoraj i dzisiaj sobie odpuscilam... od jutra zaczynam znowu
    a jak tam dieta? buziam :*

    P.S.
    przeczytalam caly Twoj watek przed chwila mam nadzieje ze wynagrodzisz mi to jakos na moim watku

Strona 7 z 15 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •