Też jestem z Ciebie dumna
O tak..Znam ten ból..Cisza na sali a tu nagle burczy mi w brzuchu
Wiesz co..Myślę,ze jednak powinnaś jest 5 posiłków!! Zapobiegniesz napadom głodu i nie zwolnisz metabolzimu..
Ja jem na śniadanie jakieś 300 kcal,potem w szkole np.jabłko potem obiadek to zależy od dnia ale tak ze 200, podwieczorek jakieś 100 lub 200(zazwyczaj jogurt wieć 200) no i na kolację 200Też tak spróbuj!!
A śniadanko wspaniałe:] Mniam!
Gratuluję też przezwyciężenia lenia i ćwiczenia