ufff...jestem w końcu po tym pracowitym weekendzie:/ ech, w sumie było fajnienowi ludzie, nowe sytuacje
dużo się działo
nawet nie miałam czasu żeby jeść no i powiem wam, że...UBYŁO MI heh 1,5kg
dziś się zważyłam
mam nadzieję, że to nie jest czasowe
tylko na stałe
![]()
Zakładki