agassi --> jeszcze kilka miesięcy temu własnie tak robiłam , jak ty jeśli raptem schudłam w ciągu tygodnia o pół kilo więcej - myślałam, że moge sobie pofolgować i jadłam pyszności, ale potem znowu wracałam an dietę. wiecie, teraz poczytałam, jak ja się odchudzam!!!!!! od stycznia i nic...jeden miesiąc chudnę 10 kg, inny tyję tylez samo
giuletta -> u mnie super, nie poddaję się, choć w lodówce pełno pyszności, kurde, musze sobie wmówić, że w czasie odchudzania nie będę miała pełnego żołądka, zawsze będzxie lekka pustka
Zakładki