Wątek: WALCZĘ ZNOWU ..... Z NOWĄ MOTYWACJĄ :)))

Witam piątkowo

Minęło dwa dni od ostatniego spdku wagi. Czekamy na dalsze nowinki

Ewulko jeszcze trochę i będziesz mieć tak samą wagę jak ja Strasznie Ci zazdroszczę, ale równocześnie cieszę się z Twoich sukcesów. Miłego popołudnia, albo i już wieczorku

Pewnie znów gdzieś zwiałaś na weekend
Mam nadzieje że trzymasz się dietkowo... bo musisz mnie wykopać z ósemek... sama jakoś wyjść nie mogę

Witam Ewulka!
BYłam trochę nieobacna na forum z przyczyn ode mnie niezależnych, ale jestem znów, zaczyna od nowa, ze starym nickeim, ale poza tym "od zera".
Pragnę pogratulować spadku wagi i powidzieć, ze teraz częściej będę zagladać, starym dobrym zwyczajem

puk puk :> czarodziejko gdzie jesteś?

Coś mi się wydaje, że na wakacjach

Dziękuję Kochaniutkie za obecność. Byłam na działeczce ale że waga nic nie spadała nie nastrajało mnie to dietkowo, zamiast 89 widzę dzid 92 No nic, dzis to się już wkurzyłam, ile można stac przy jednej wadze, nic i nic i nic, nie chcę do cholery ważyć 90 , przecież chcę dojść do 62
Ja od dziś rudzam ponownie, ścisła dieta, wszystko zapisane, koniec tego podżerania. Może jak ruszę pełną parą to i Was zmobilizuję .
A dziś na potwierdzenie tych słów ..... wskakuję na rower, pierwszy raz od chyba 3 tygodni.
Będzie to kolejna próba wejścia w bałwany , tym razem udana

Witam Ewulka!

Jeśli dziś postanowiłaś wziąć się za siebie to bardzo, bardzo dobrze! Data dzisiejsza jest naznaczona bowiem "ograniczeniem spożycia produktów tuczących" w 1976 roku własnie 13 sierpnia - Wprowadzono kartki na cukier Mam nadzieję, że te czasy nikgdy nie wrócą, ale że Ty znajdziesz w sobie tyle zaparcia co ówczesne władze, które walczyły z wrogiem PolSki Ludowej Ty walcz ze swoimi przeciwnościami, a tego diabełka co siedzi na ramieniu i podpowiada różne złe rzeczy - strącaj bez wyrzutów sumienia!

Miłego poniedziałku!!!!

p.s. mam nadzieję, że zaraziłam Cię trochę dobrym nastrojem

pieknie ci idzie

piknie ci idzie, zazdroszcze postepow