-
to pewne sama nie dam rady
szukam pomocy u specjalisty
-
Doris - i jak wizyta w poradni?
Co do motywacji - mam ich wiele i też zawodziły, ale od kilku dni twardo jestem na diecie i tym razem WIEM, ze tak już będzie.
Co mnie zmotywowało? Serce powiedziało mi DOŚĆ. Wylądowałam w nocy z piątku na sobotę na pogotowiu - naprawdę niewąsko się wystraszyłam. Mam 29 lat (za pół roku 30) I chcę żyć. A to co sobie robiłam do tej pory prowadzi w przeciwnym kierunku.
Nie życzę żadnych poważnych problemów zdrowotnych, lepiej się ocknąć wczesniej. Może mi było potrzeba takiego wstrząsu. Jeszcze mogę wszystko naprawic, zmienić na lepsze. I właśnie od soboty o robię.
Czego i obie życzę!
Buziaki
Trzymam kciuki!
Ula
PS. Mam znajomego, który w wieku 33 lat wylądował w szpitalu z zawałem. Skłonności genetyczne do chorób sercowych miały pewnie na to wpływ, ale zdrowego trybu życia to też on nie prowadził...
A my chcemy być zdrowe - jak najdłużej - prawda?
-
byłam w poradni i to jest własnie to czego potrzebowałam
kolejne spotkanie w sobotę o 11
polecam
najważniejsze że powróciła mi motywacja
-
miłej słonecznej niedzieli palmowej
jak miło że jesteś znów,dzięki za wizytke
-
WITAM CIĘ SERDECZNIE DORIS!!!
ROK TEMU PODCZAS MOJEGO ODCHUDZANIA WCZYTYWAŁAM SIE W TWOJE WPISY. WRÓCIŁAM Z 20 KIOSAMI JOJA I WIDZĘ ,ŻE KOLEJNE ODCHUDZANIE JEST O WIELE WOLNIEJSZE , WIĘC NIE MA TAKIEJ EUFORII, ALE NIE MA TEŻ WYJŚCIA!!! PRZY NASZEJ WADZE ODCHUDZAMY SIĘ DLA ZDROWIA...A WSZĘDZIE PEŁNO JEDZENIA I CHUDZIELCÓW Z NIEGO KORZYSTAJĄCYCH!!! I TO JEST TRUDNE....TRZYNAJ SIĘ DZIELNIE I WALCZ BO SPADAJĄCE KILOGRAMY TO JEDYNY KIERUNEK I DOBRZE ŻE ZNALAZŁAŚ POMOC, ZAPRASZAM DO MOJEGO WĄTKU PROSZĄC O WSPARCIE OFERUJĘ SWOJE.. JAKOŚ TAK JESTES MI BLISKA ,BO JAK PAMIĘTAM TEŻ UCZYSZ I NIE MASZ 20 LAT
-
-
DOBRY WIECZOREK!!!
WPADAM PODZIĘKOWAC ZA WIZYTĘ I ZAPYTAĆ JAK TAM WALKA????
POLECAM,CI DORIS Z CAŁEGO SERCA DIETĘ SB TJ PLAŻPOŁUDNIOWYCH , JEST JAKBY PROSTSZĄ WERSJĄ MONT. OPARTA GŁÓWNIE NA WĘGLACH ,PEWNO WIESZ O CZYM MYŚLĘ DZIĘKI TEMU NIE TRZEBA LICZYĆ KAL. ZAWDZIĘCZAM JEJ MÓJ ZESZŁOROCZNY SUKCES
JA NA RAZIE DIETKUJĘ TAK NA CZUJA;TROCHĘ SB TROCHĘ KAL. W BOK POSZŁA MĄKA
A WIECZORAMI KROJĘ MARCHEWKĘ W GRUBE PLASTRY I CZYTAM FORUM, ZJADAM TEŻ PO KILKA JABŁEK JAKO PRZERYWNIK MIĘDZY POSIŁKAMI
PISZ KIEDY CIE NAJDZIE GŁÓD, Z MARCHEWKA W RĘCE
-
Ja chciałam się przywitac i prosic o wsparcie....nio i oczywiście też będe wspierac.....buziaki
-
DORIS!!!
DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA! ŚWIĘTOWANIE JUZ ZACZYNAM W WIELKI CZWARTEK I LUBIE TEN CZAS BO JEST I REFLEKSYJNY I TAK BOGATY W NADZIEJĘ I JAK TO PISAĆ... ALE SMACZNY( ROBIE TAKI SŁODKI, NA MAŚLE MAZUREK IJAK CO ROKU BĘDĘ SIĘ NIM BEZ WYRZUTÓW RACZYĆ)
MARTWIĘ SIĘ TWOIM MILCZENIEM, A PRZYZNAM ,ŻE LUBIE CZYTAC TWOJE PRZEMYŚLENIA
-
Dolinko witam serdecznie!!
poniedzialki mam bardzo pracowite
dzisiaj mieliśmy jeszcze święto szkoły, moja klasa w środę przygotowuje jajeczko wielkanocne dla nauczycieli , kolejne wyzwanie
dzisiaj tak sie odstawili jak na własny ślub
tyle im naopowiadałam o świętowaniu i o gali, ale nie wiedzialam że będzie aż taki odzew.
Jeden się trafił tylko w dresie.
W lodówce pustki marchewki, sałaty, ryby
Ciągle nachodza mnie myśli o słodyczach, nie wiem po co przywołują mi się smaki ciasteczek, tak że ślina sama mi cieknie.
Trzymam sie 3 podstawowych posiłków i 2 sałatkowych
Na kolację zjadłam 3 mandarynki, miały być 2 ale tak mi smakowały że dołożyłam 1
Jutro mam spotkanie uzależnionych
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki