Moi znajomi tez się nauczyli, że siedzę w pubie przy mineralce
Jak ktoś jest zbyt dociekliwy to mu mówię, że się zaszyłam
Tak tak - niech szaleją te nasze wagi!
Jestem zaaaa !!!
Buziaki Słońce :*
Moi znajomi tez się nauczyli, że siedzę w pubie przy mineralce
Jak ktoś jest zbyt dociekliwy to mu mówię, że się zaszyłam
Tak tak - niech szaleją te nasze wagi!
Jestem zaaaa !!!
Buziaki Słońce :*
No i mamy jeden z bardziej ulubionych dni tygodnia… :P co tez napawa mnie wielka radoscia!!!
Chyba zbliza mi sie @ , ale w sumie to jeszcze tydzien planowo. Ja zawsze mialam regularnie, choc przy dietkowaniu to nigdy nie wiadomo, moze sie pozmieniac. No bo nie dosc ze mnie brzuszek pobolewa, to jeszcze dzisiaj obudzilam sie taka marudna i niezadowolona…hmmm… oj wspolczuje mojemu Miskowi przez najblizsze dni. Juz rano mu sie oberwalo za nic Taka zolza ze mnie, mowie Wam!!! Zaraz do niego zadzwonie i go przeprosze. Ale dietkuje nadal dzielnie i sie trzymam Dzisiaj bedzie piers z indyczka ze szpinakiem i balsamic dressingiem...PYCHA!
Gwiazdeczko, super, ze wrocilas!!! :P nie znikaj juz na tak dlugo, prooooosze...
Piekna, "....Jesteś szalona, mówię Ciiiiiiiii.
Zawsze nią byłaś, skończ już wreszcie śnić.
Nie jesteś aniołem, mówię Ciiiiiiiiiii.
Jesteś szalona!!!!!..."
Oto dla naszych wag na pobudzenie! :P
Tamarku, nawzajem Slonce!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Witaj Iwonko! U Ciebie jak zwykle spadek wagi! W takim tempie to Ty nam do grudnia znikniesz całkiem Kochana! :* A przed okresem, to i mojemu Miśkowi się czasem dostaje... Biedne te chłopy, ale niech się cieszą, że oni sami nie mają okresów. Przyjemnego piątku!!!
Nineczko, to chyba my tez powinnysmy sie cieszyc, ze oni nie maja @, To dopiero byloby przechlapane! No, a Miska juz przeprosilam... i wiecie co? Powiedzial, ze nie ma problemu i ze mnie doskonale rozumie! Kocham tego wariata...
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Oj tak piąteczek - a ja już po pracy!!!
Weeekend
Ano ja się cieszę, że oni okresu nie mają bo ogólnie to słabi są mój przy 38 stopniach temperatury jest umierający
Iwonko jak Ty ślicznie śpiewasz !!!
No u mnie też chyba nadchodzi okres - teoretycznie to sama nie wiem kiedy powinnam go dostać bo po wakacjach coś się poprzesuwało Ostatnio dostawałam 15-go ale wcześniej co 4 tygodnie więc będzie jutro (stara wersja) albo w poniedziałek (po nowemu)
Wolałabym jutro
Miłego wieczorku :*
Aguska, oj moj to juz przy lekkim katarku twierdzi, ze jest obloznie chory
Plan na wieczor:
foliowanie (w koncu sie przeprosilam po dluzszej przerwie )
peeling calego ciala z pozniejszym uzyciem baaardzo ostrej rekawicy
nalozenie wszelkiego rodzaju specyfikow (mam ich chyba z 4 czy 5... kazdy na inna czesc )
A do tego dobry film lub ksiazka!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Hehe - jakbym mojego słyszała
Oooo ale miałaś wczoraj milusi wieczór mrrrraaauuu... teraz pewnie Misiek nie wypuszcza Cię z łóżka bo się nie może nacieszyć Twoją aksamitną skórą
Melduje, że dostałam okres - waga wróciła do suwaczkowej
Miłej soboty Iwonko :*
Oj Iwonko, mój też "obłożnie" chory przy byle katarze lub bólu głowy, no może faktycznie lepiej, że kobiety mają @, oni by tego chyba nie przeżyli, albo po kilku poszli do lekarza i się tego pozbyli. Ale miałaś fajniusi wieczór wczoraj! Na pewno było super, co?
Oj, postaram się nie znikać już na tak długo....
Ale różnie to bywa.
Fajny wczorajszy plan na wieczór. Mam nadzieje, że się udał!
miłego dnia
Zakładki