Dziendoberek!
Dzien wczorajszy aliczam do udanych. Dietka ok... wstalam dosc pozno, tak wiec w sumie zjadlam jeden posilek mniej Dzisiaj na sniadanko byla wczorajsza powtorka, czyli pumpernikiel z serkiem ziarnistym, szczypiorkeim i rzodkiewka... mnaim... mnaim
Doliczam 300 brzuszkow zrobione wczoraj, dzisiaj tez sie zaraz zabieram! Qrcze, zauwazylam, ze ostatnio zaniedbalam sie z brzuszkami, musze sie sprezam, bo koniecznie chce dojechac do 5000 do weiderka..
Gotowalam wczoraj dla Miska papryki nadziewane ryzemi mieskiem, takie a la golabki... a sama jadlam gotowane brokuly i brukselke i cycka kurzego na teflonie Ale moje jedzonko tez bylo pyszniusie!
Czukerku, tym razem akurat ladnie, ale nie zawsze niestety
Fruktelko, a udala sie... udala! :P
Zakładki