Wątek: XIXA DA RADĘ - piece by piece baby :)

hehe, jak tak możecie, pisać tyle o tych gatkach, a nie pokazać
ja Ci mogę moje pokazać jest na co patrzeć buahahaa

a gdzie się nasza "seksowna kocica" podziewa?

hej, laski jestem. przeciez dzisiaj cały dzień spędziłam z koleżanką oglądałysmy klipy, koncerty, słuchałyśmy muzyki [mamy podobny gust], gadałyśmy o koncercie. a 1 sierpnia znów do mnie przyjedzie z noclegiem bo jej się u mnie spodobało

no to po kolei. dlaczego ciągle nabijacie się z gac ago????

juem --> piękny wiersz

dziś zjadłam niecałe 1000 kcal, bo jakoś tak wyszło. ale starałam się jeść białko i warzywa. ale mnie mięsnie bolą po ćwiczeniach

dzis waga... zresztą spójrzcie na tickerek było 86.5

wrzucam foty
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

kolezanka zakochała się w moim kocie i psie

1,5kg mniej to chyba stres z powodu przyjazdu przyjaciółki... no no no gratuluje ale chyba nie jesteś na mnie zła o ten wiersz ja przecież z miłością go słałam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

xixa pwoedz mi kobieto jaką Ty masz ta wage w domu przeciez Ty w zyciu nie wygladasz na 86 kg tylko na wiele mniej!!
sliczne zdjecia
a te janapeczki to jadłaś?:>
miłego wieczorku
ps. miałaś dobijac do 1300 przynajmiej

paula--> jasssne, nie wyglądam właśnie sobie myślę o długowłosym zamarzyłam się...

jum --> jasne,ze się nie gniewam, przesz napisałam,że wiersz i obrazki fajne

Xixa niezle TY tam wyprawiasz z tym długowłosym jak waga Ci tak szybko leci :P

pewnie że nie wyglądasz na tyle

eeee,paula, dawno się nie widziałam z długowłosym, musze to naprawić ha, a tych kanapek nie jadłam, jadłam pomarańcze i świeżutkie jabłuszka z ogrodu sąsiada pyszne mniammmm,,,,

a juz myslałam a na nich taka porcja kiełbachy ale jablka i pomarancze mniam

wieeeeemmmmmm...mniammmm...

na festiwal rockowy jadę 3-4 sierpnia, dieta poleci, ale i tak jedzenie trza brać ze sobą, nie wiem, jak z alkoholem. bo ja bym piffffska nie piła, tylko wino jakieś...eeeee, 3 butelki? no bo to 2 doby będą