-
cześć 
paula --> fajnie,że wróciłaś, ale zabiję cię za kopenhaską
i jak można nie lubic kotów???
ja wiersze układałam,jak byłam młodsza,potem miałam przerwę,potem załamanie i w tym okresie powstało parę dobrych wierszy, a jak jestem szczęśliwa, nie umiem pisać
no śpiewać troszkę umiem,wcześniej uczęsczałam przez 8 lat do chóru
malowac nie umiem, ale czasem mi odbija, kupuję farby i maluję
Siostro --? przepis już kiedyś podawałam, ale przypomnę: marchewkę ugotować, starkować; makę wymieszać z mlekiem i wodą, można dodać trochę śmietany; sól, cukier, jajo, dodać marchew, wymieszać, smażyć na oleju
mniam
a dziś wstałam o 11, wypiła już kawkę z mlekiem, zjadłam plaster żółtego sera i ogórek, potem lody [210 kcal]
na razie nie chce mi się jesć.
-
Witaj Xixa!
Ja tez kocham koty ^^ Obecnie mam ich 5 Hehe
Milego dnia!
-
Xixa wiem ze z ta kopenhaska to zły pomysł; i pewnie po 3 snia przejde na tysiaka ale moze chcociaz troche mi sie zoładek obkurczy :P
ojc slinka mi poleciała na te placki z marchewki 


a czemu mróweczka? hm bo czuje sie taka bezbronna jak ona :P hehe ale duuuzo wieksza
-
Wiesz,u mnie też dobre wiersze wychodza tylko wtedy,kiedy jestem smutna...
-
tez piszesz wiersze??
mróweczka--> no lepiej przejdź na 1000. wiesz zresztą,że ja też miewam napady [ale nic nie robię,żeby to spalić], ale i tak uczę się byc na 1500
-
Placki na pewno są smakowite, ale na razie muszę się obyć bez nich
Widzę, żeś jest wszechstronnie utalentowana, Siostro 
Koty są śliczne i w sumie nic do nich nie mam, jednak na własność mieć bym nie chciała. Nie ufam kotom...
Poza tym, no jakbym śmiała mieć kota, skoro jest Trufla
(Dobrze gadasz Południco- T.)
-
nie, no skoro jest Trufla, kota byc nie może
ja tam jednak lubię się bawić ze zwierzakami, psiak jest słodki, zwłaszcza że nauczył się już szczekać
i tak śmiesznie targa mnie za spodnie, miodzio
-
4. Nie stroń od wina
Alkoholu nie można traktować jako leku na nadwagę. Ale jeżeli masz zwyczaj picia lampki wina do kolacji, możesz to robić ze spokojnym sumieniem. Badania wykazały, że najlepsza dawka zwalczająca tłuszcz na brzuchu to mały kieliszek (120 ml) czerwonego wina pięć razy w tygodniu. Ale już większa ilość może mieć skutek wręcz odwrotny, bo alkohol jest dość kaloryczny.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
już widzę, jaki to będzie miało skutek na Xixę
Od dziś, co wieczór lampeczka winka
-
no właśnie mi też jest ciężko wytrwac nawet na 1500, nie wiem jak inni to robią że potrafią jeść 1000 przez kilka miesięcy, ja wytrzymuję max 2 dni
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki