Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7
Pokaż wyniki od 61 do 68 z 68

Wątek: kolejna prośba o pomoc

  1. #61
    mmaarriiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    7

    Domyślnie

    No pewnie, że dzielnie się trzymasz mi ochota na słodycze przechodzi po zielonej lub czerwonej herbacie

  2. #62
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    taki błonnik to może być niezły pomysł
    trzymaj się i chudnij tak dalej

  3. #63
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej atjja
    Długo Cię nie ma! Co słychać?
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #64
    mmaarriiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    7

    Domyślnie

    Jak dieta?

  5. #65
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Gdzie jesteś ?????? chyba nie z główką w lodówce, co????

  6. #66
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Atjja wracaj!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  7. #67
    atjja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem, jestem! melduję, że nie zaginęłam na amen, a tylko na kilka bardzo ciężkich dni...
    Dzis siedzę w robocie do oporu, znaczy do późnych godzin nocnych...ostatnio zresztą prawie z niej nie wychodzę... w domu też nie lepiej, nastolatka na utrzymaniu - cudza, więc martwię się bardziej, niżby była własna naburmuszony mąż i ciężkie małżeńskie chwile...
    Ehhh co ja Wam będę opowiadać...
    Przez kilka ostatnich dni zaliczyłam chyba milion dietetycznych wpadek... nie pomagają nawet okrzyki zachwytu długo niewidzianych znajomych... Zła jestem na siebie, znów sobie odpuściłam, we wszystkim... a już mi tak dobrze szło... teraz znów zycie zdezorganizowane na maksa... rzeczywistość mnie dopadła... podchodzę do walki po raz kolejny, bo inaczej kiedyś zginę z kretesem...
    PS. odwiedze Was wieczorkiem... na pewno będzie co podziwiać i czego zazdrościć...

  8. #68
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    ja też jestem przeciwnikiem jakichś dziwnych diet, najlepiej po prostu jeść niewiele i zdrowo
    Trzymaj się i zawitaj do nas

Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •