Wątek: Kolejne podejscie...moze juz ostatnie????

Witaj Dixie!
Jak tam wagowo dzisiaj? Co do dietki, to najlepiej wiesz co jest najlepsze dla twojego organizmu. Jak bedziesz czula sie slabo i zle na tysiaczku, wtdey zawsze mozesz powrocic na 1500 kcal.

Milego dzionka Kochana!

A jak sobie to policzyłaś?
Niestety moja waga jest skromna i nie posiada takich funkcji
Też jestem ciekawa jak tam wagowo dziś

Dopero teraz mam chwilke.Zalatwilam wszystkie sprawy a teraz najchetniej poszlabym spac- strasznie mnie muli, powieki jak z olowiu.No ale jak tu isc spac kiedy dziecko harcuje w nalepsze.
Czy ja pisalam juz ze zdalam ten egzamin ktory kosztowal mnie taka nadwyzke na wadze.Teraz zostal mi tylko praktyczny za okolo 2 miesiace.
Agatkowa niby spada ale strasznie powoli.A ja czuje sie jak kostka smalcu .
Ivonpik nie wiem jak bede sie czula na 1000 kalorii- dlatego zdecydowalam sie tylko miesiac testowac ta dietke.Chcialabym aby gosciowi z POlski szczeka opadla na podloge jak mnie zobaczy( opadlaby pewnie jakbym zeszla do 75 kilo ale jest to niestety niewykonalne w miesiac)
Brzydulaona moja waga tez nie ma takich funckji.Znalazlam u jednej z dziewczyn tutaj na forum linka do stronki gdzie mozna sobie ten procent tluszczu policzyc.Oto on:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Podsumowanie dnia: bylo dietetycznie ale.... nie udalo mi sie zmiescic w 1000 kalorii.Pochlonelam 1208 dokladnie.Niby nic ale mialo byc dzis 1000.Nic to sprobuje jutro- moze mi sie uda.

1200 kalorii to super wynik!
Gratuluję zdanego egzaminu!!!!

1200 to dla mnie akurat Właśnie tyle jem... I czuję się okej...
Aczkolwiek ostatnio... zauważyłam pewne osłabienie...
Kiedy wstaję kręci mi się w głlowie, wypada mi troszkę wiecej włosów itp

Dlatego też przeszłam na zdrowo-rozsądkową
Jem tyle, by nie być głodnym. Teraz mi zależy tylko by dojsć do 80 do pierwszego stycznia.
Więc raczej nie muszę się spieszyć. 5 kg miesiecznie (co wcześniej wydawało mi się ślimaczeniem się wagi) to aż za dużo...
Muszę trenować swoją cierpliwość

Uważam, że na 1200 kcal też będziesz chudła. Nie warto schodzić niżej bo wygłodzony organizm będzie robił zapasy. Radziłabym ci przetestować te 1200 a jak nie pomoże to wtedy dopiero zejść na 1000.
Miłego dnia życzę!

Dixie, gratulacje Kochana!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dixie po co się będziesz męczyła z tysiącem na 1200 też będziesz chudła

Witam we srode.dzis rano moja waga( zolza jedna!!!!) pokazala 135.3 To po wczorajszym piciu wody.Pilam i pilam i nie moglam sie napic- wczoraj bylo strasznie goraco i parno.A moze juz nabieram wody przed @??Nie zmienilam dzis suwaczka- poczekam z tym do jutra bo mam nadzieje ze waga do jutra ruszy w dol.
Co do dietki- jesli dzis znowy tysiaczek nie wypali to pozostane przy 1200.Wczoraj jakos przeliczylam sie a w zasadzie nie policzylam dobrze kalorii i wyszlo ich za duzo.Wydaje mi sie ze miesiac na 1000 mi nie zaszkodzi- nie jest to przeciez glodowka.
Fruktelka dziekuje bardzo
Fouillemoze bierz witamimy- ja lykam takie z zielona herbata.mysle ze zejdziesz do 80 do stycznia.To jeszcze duzo czasu a ty ladnie dietkujesz.
Muffelzobacze jak bedzie dzis.jesli znow mi nie wyjdzie to przejde na 1200.
Ivonpik dzieki
Agapinko chce sie troszke pomeczyc bo zalezy mi na zrobieniu wrazenia swoja odchudzona deczko postura.