Strona 35 z 49 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 45 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 350 z 490

Wątek: Waterloo. Ciekawostki z dietetyki str. 7

  1. #341
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Hej Saskia, przynajmniej u Ciebie stron nie nabite przez ten ostatni tydzien . Ja rowniez sie raczej odmelduje na jakis czas z Forumowa. Czasu mi to miejsce zabiera wiecej niz bym chciala i nawet wiekszosc Dziewczyn, ktore odwiedzalam tez poznikaly. Po wyjezdzie raczej mi sie nie przytylo. Nic nie cisnie w pasie, zadne gumki, spodnie itp. wiec jest dobrze. Dzisiaj mnie przez chwile pokusilo, co by zezrec rawioli z serem co to sie w zamrazalniku kisza, ale dalam sobie spokoj. Nawet nie wiesz jak mi dobrze bez tych 15 kilogramow, ktorych sie pozbylam od lutego. Musze przyznac, ze czuje sie nawet szczesliwsza.
    Nie podjadaj Saskia, a najwazniejsze zeby wieczorem juz dac sobie spokoj z jedzeniem. Trzymaj sie i nie daj sie.
    Jeszcze jedno. Tutaj jest strona tej wystawy na ktorej bylam. Naprawde robi wrazenie zobaczyc takie prawdziwe cialo ludzkie od srodka. Wygladamy troche jak wolowina, albo lepiej, wieprzowina. Ciekawa jestem jak smakujemy... .
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #342
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peszymistin
    anise, widze, ze masz chec nie tylko na rawioli z serem
    Ty kanibalko
    Do czego to nadmierne rozmyślanie o jedzeniu może dorpwadzić ...

  3. #343
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Mam nadzieję, że powrót do diety / więcej czasu na horyzoncie? Pozdrawiam!

  4. #344
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Szanowne Panie, Szanowny Panie
    - rzygam.
    Raźnie i w podskokach rzygam sobie drugi dzień. Raczej jakiś rotawirus, bo nic grzesznego nie zjadłam. I bardzo dobrze, czuję się lekko i zwiewnie jak puch marny. Może schudnę wreszcie.
    Anise, ty to jesteś prawdziwa bohaterka, żeby tak nic a nic za dużo nie zjeść podczas wyjazdu. W sumie to się nie dziwię, jak zaliczyłaś to muzeum na początku to tydzień masz głodówki i luzik W Polsce dwa lata temu był ten pan, który preparuje takie ciała, miał otwierać u nas preparatornie, ale podniósł się wrzask medialny i wyjechał z niczym.

    Na błyszczyk to ja nie lece, Kituś. Zastanowię się na co właściwie lecę - to może być ciekawy wniosek. Peszek, nie bądź żyła - powiedz co cię na rogi wzięło mentalnie. Z czystej babskiej ciekawości zejdę. W każdym razie kciuki za ciebie trzymam mocno, a jak pokpisz sprawę to cię znajdzie trzech smutnych panów (ten w szarym prochowcu to Alek) i odbiorą ci medal!

    Czas na smectę.
    A, jeszcze wam powiem, że nowy rząd w ramach kontynuacji "taniego państwa" ograniczy się do trzech ministerstw:
    zdrowia, szczęścia, pomyślności.


  5. #345
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez saskia
    Szanowne Panie, Szanowny Panie
    - rzygam.
    Raźnie i w podskokach rzygam sobie drugi dzień. Raczej jakiś rotawirus, bo nic grzesznego nie zjadłam. I bardzo dobrze, czuję się lekko i zwiewnie jak puch marny. Może schudnę wreszcie.
    Jesteś hard core po prostu ale mam nadzieję, że będzie lepiej i łagodniejsze metody zastosujesz ...
    A, jeszcze wam powiem, że nowy rząd w ramach kontynuacji "taniego państwa" ograniczy się do trzech ministerstw:
    zdrowia, szczęścia, pomyślności.
    Czygo wypada wszystkim życzyć

  6. #346
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Ech, schudnąć, ale to nie tylko się liczy. Mnie cieszy i mniej w pasie i lepsza kondycja, a wanet, to, że w końcu jestem zdrowy ... Saskia mam nadzieję, że nie jest gorzej a może, nawet, lepiej ?!

  7. #347
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej
    Saskia mam nadzieje, ze w koncu do nas wrocisz i na lono diety
    a ja poza blyszczykiem to mam nowa skuteczna motywacje
    nie przyznam sie bo to stara glupiutka historia, ale dla mnie wazna i grutn ze skuteczna
    po prostu dla jednego faceta

    pozdrawiam

  8. #348
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Na wadze mam trzeci dzień 84,3. Niech się dzieje co chce - zmieniam suwak! Postaram się nie dopuścić, żeby znów podskoczyło mimo, że jakiś mały wpływ mam na to.
    W poprzednich odchudzaniach miałam taką metodę jak peszek. Jak zrzucę 5 kilo to zrobię sobie dzień wyżery. Na 5 kilo trzeba było zbyt długo czekać - to skracałam do 3 potem do 2. A jak już to uczciłam, to organizm znów był na głodzie i na jednej czekoladzie się nie kończyło. Kwadratura koła. Do takiej metody trzeba mieć charakter a nie gąbkę, a taką odmianą dysponuję.
    Czy mam rozumieć że peszek wazy juz 65, czy to jest cel?

    Znalazłam ciekawą sronę: nasza-klasa.pl Sprawdźcie, może i wasi tam są

  9. #349
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez saskia
    ... A jak już to uczciłam, to organizm znów był na głodzie i na jednej czekoladzie się nie kończyło. Kwadratura koła. Do takiej metody trzeba mieć charakter a nie gąbkę, a taką odmianą dysponuję.
    Proszę bez takiego dołowania Zamiast się szarpać postaw na konsekwencję i czerpanie radości z tego co się robi i osiąga, a można sporo niezalęznie do wagi: lepsze, samopoczucie, lepsza kondycja co porowadzi (ewentualnie) do lepszego zdrowia i dłuższego życia w kpeszym stanie jak to ujeli autorzy jedenj z moich uluiobych książek, żeby dlej dojechać, dla wysiłków długodystansowych, kluczem jest try easier not harder

    Trzymam kciuki za powrót do zdrowia i życzę optymizmu i pozytywnego sampospotrzegania!

  10. #350
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peszymistin
    ...
    W sumie, jak widzisz, moge jesc, tyle, ze nie wszystko, ot co. Roznie bywa, czasami latwiej mi, jak zjem sobie to ciasto czy batonika. NIestety ostatnio po prostu nie mialam hamulcow.
    Czasami tak bywa i już. Grunt to się nie wpadać w żadne depresje i popychać karawanę do przodu, robić małe zmiany w kursie, pzetrwać huragan apetytu itp itd.

    Saskia mam nadzieję, że przetrwałaś i wracasz tu?!

Strona 35 z 49 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 45 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •