Wątek: ZAWIESZAM

rrrany, Lisia... Ja dostanę zawału przez Ciebie. Znikasz mi w oczach! To cudowne, motywujące i zarazem jakieś takie... no nie wiem... co raz mniej Lisi... no, ale przecież nie liczy się ilość (kilosów) a jakość
Piękne pomiary! Tylko pozazdrościć!

Lisia!!!!! Moje wielkie gratulacje!!! Ja też tak chcęęęęęęęęę!!!
Dopiero dzisiaj dotarłam na twój wątek. Jestem pod wielkim wrażeniem.Teraz wiem, że i mi może się uda, że można osiągnąć to czego się chce!!

Pozdrawiam! Pa

Cześć Lisia! Widzę że ubyło Ci trochę gratuluję , ja nie mam czym się chwalić Ale spoko-maroko to tylko na razie ! Przesyłam buziaki!

a dzien dobry po weekendzie choc nie wiem czy powinnam sie usmiechac bo na imprezie rodzinnej byłam a tam no te... sałatki, ciasta... i jakos tak wyszó ze miałam to na talerzu... ano boje sie na wage wejsc... zobaczymy jutro

cześć słoneczko..zajzrałam na Twój pamiętniczek ..a że w avatarku zobaczyłam śliczną uśmiechniętą bużkę to zostałam i przeczytałam wszystko ...ślicznie ci idzie...na pewno jesteś motywacją dla wielu z nas - forumowiczów- dietowiczów
ja dziś zaczynam swoją przygodę z siłownią bo chcę zgubić bioderka... co z tego że waże 65 kg jak mam 106 cm w biodrach.. nie lubie tej swojej czesci ciała,,
mam nadzieje ze uda mi sie pokonac to co cale zycie nosze jako balast....

zapraszam do mnie ja na pewno będę zaglądać do ciebie słonko

buziaczki

wstydze sie przybrałam kg na wadze... bez sensu. po co tyle zarłam??????????????????????????????????????????? ?????????????????????????????????????????????????? ??????????????????????????????

Lisia gratuluję wymiarów a ten przybrany kilogramek to znając twój rozpęd to zrzucisz szybciej niż sie spodziewasz .
Nie patrz co było -trudno walcz dalej kobieto jesteś dzielna

Lisia głowa do góry! 1 kg to nie dużo! Weźmiemy się tylko za dietę i wszystko będzie ok! Buziaki

Nie załamój się zgunisz to i szybko zobaczysz. POzdrawiam EWI :P

Hej dziewczynki. Jestem tu nowa ale podczytuje Was. Ogromne gratulacje dla Was za te zrzucone kilogramy. Ja od listopada schudłam ok. 10 kg heh ale to ciagle malo bo zaczynałam od 108 kg przy wzroscie 1,74. Teraz waże koło 97 i zastanawaim sie z siorka co tu jesc zeby ta waga szybciej sie posuwala. Jem regularnie co 4 godzinki ale wyczerpuja mi sie pomysly..bo ile mozna do pracy brac serek grani, jogurt naturalny, warzywa itd.....napiszcie prosze jak jecie i co jecie . Pozdrawiam!!!