-
Lisiu kochana to obie sie widze zmagamy z nauka ale ja robie rpzerwe na pare godiznek:P:P
no a z tym skrupulatnym jedzenie Cie podziwiam ale wiem ze masz calkowita racje:):):)
wiem ze malo lubisz kawe al e przynioslam jakby cio:P
http://molusia.moblog.pl/media/352428/med.jpg
-
liebe86 chocby sie waliło i paliło... hm... mam nóż na pieknej i zgrabnej tetnicy szyjnej wiec sie ucze.... :x a wolała bym sobie poćwiczyc :?
Asiu Kawka... zaczełam znowu pic :roll: jej :) bo usypiam nad notatkami które sa nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudne :P
Martiini zawsze sie uczyłam w dniu egzaminu albo dzien pzred... i miałam dobre oceny a teraz musze ryc na pamiec... ble tego nienawidze :? :evil:
jest 16:12 a ja wchłonełam dopiero 590,98 kcal.... jakos nie chce mi sie wiecej jesc :?
-
No to miłego kucia :mrgreen:
-
To może słodyczaka wsyśnij, kcal nabijesz a i do nauki dobry :twisted: :twisted: :twisted:
-
Ty mnie nie kus Potworze :P
a tak btw :arrow: nie mam słodyczków w domu :P eeeeeeeeeee chyba :mrgreen:
-
Potworze??????????!!!!!!!!!!!!!!!
a kto mi majoneza na 3 sposoby serwował??????????????????? :twisted:
-
mua Kochana :) :twisted:
a wiesz ze ja słodyczków nie lublu??? :P
hehe :)
siedze i sie grzeje w folii z kompresem kawowo-cynamonowym.... ale skubany grzeje :twisted: az przez dresik czuje :D
-
Ja lubię, ale niektóre tylko i w przyzwoitych ilościach (no chyba, że się okres zbliża) :D
Tez bym się pogrzała, ale cynamonu zapomniałam kupić :?
-
Lisia jak mozna nie lubic słodyczaków!?!??!?!?!?!?!?!?!??!?!?!?!?!?!?!
ja bym mogła je jeść i jesć..... :oops: :oops: :oops: :oops: a teraz mam tylko wafelki musli ze słodyczaków zaplanowane w diecie :evil: :evil:
-
eeeeeeeeeeee no normalnie mozna nie lubic... czasem zjem ale rzadko. mogły by nie istniec :shock: :twisted: kompletnie mnie nie ruszaja....
i zeby nie było ja nie od słodyczy nabrałam takiej SŁUSZNEJ wagi tylko od jedzenia 2 obiadów dziennie (w domu i w szkole) czipsów, zapiekanek itp :) tłustych sosów...., kanapek z masłem, serem szynka, majonezem w ilosci strasznej :twisted: :oops:
ale to juz za mna :D