-
noo ja tez należe do tych 2 obiadowych ;)
haaaa a co do kanapek to powiem Ci,że lubiłyśmy te same ;) ale najlepiej buła wilka do tego gruby plaster sera i do mikrofali na 44s.. roztopi się i do tego majonez.. potrafiłam dzien w dzien na kolacje to szmaac... widac efekty ;) tyle,że dobijałam jeszcze słodyczami.. np. kilo żelek w 1 dzień :oops: :oops: :oops: :oops:
-
oooo.. własnie tosty tosciki wszelkiego rodzaju :oops: :oops: :oops: :oops: ser ser ser... swieży chlebek pachnacy.... kajzereczki mięciutkie ciepłe jeszcze jak masełko sie topiło <przełyka głośno śline>
o taki....
http://mediterraneo.blox.pl/resource/54.jpg i taki :oops: http://img148.imageshack.us/img148/2...sztetkalu1.jpg
bede wyc :lol:
a zelkami tez sie zapychałam czasem... przed TV.... i doopa rosła :D
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...ummy_bears.jpg http://www.sweets.pl/pliki/artykuly/...hen_00_400.jpg
mam głoda przedokresowego :|
-
Lisia, bana Ci powinni dac za wklejanie tego wszystkiego :twisted:
-
chyba banana :lol: lala :D
-
Banana to mi, zjadłabym, ale zmiksowanego z sokiem porzeczkowym....orgazm normalnie :D
-
łeeeeeeeeeeeee orgazm to jutro :D MM przyjezdza :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: (jezu o czym ja *******e :shock: )
ide zmys swinstwo z ud i do nauki hejze hop :|
-
Seks to samo złooooooooo :twisted:
Ja nie mam z kim teraz <wyje do księżyca>
Poucz się i za mnie, bo myślę czy się na szybko nie zabrać na imprezę :twisted:
-
<dziewice się nie wypowiedzą> :oops:
-
moje menu dzis :
X Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00
X mleko 0% mleko 100ml 1,42 41,18
X serek wiejski Piatnic lekki opakowanie 100g 1,5 121,50
X Cukier czubata łyżeczka 10g 1 40,00
X Kawa (bez cukru) 1 5,00
X Margaryna "Smakowita" opakowanie 100g 0,1 54,00
X Pierś surowa średnio 100g 1,15 140,30
X mix fit brokulowy srednio 100g 4,5 99,00
X brioszka z zcekolada porcja 40g 1 160,00
X Kiszka pasztetowa średnio 100g 0,25 87,25
X zupa-krem kalafiorowo-brokulowa (hortex) srednio 100g 4,5 99,00
X Kostka rosołowa kostka 10g 1 26,00
W sumie kalorii: 963,23 czyli w limicie zmieszczone :mrgreen:
cwiczen poki co zero bo sie ucze :roll:
-
hehehhehehe Lisiaaaa bo koleżanki zawstydzasz ;)
a te żelki... to najlepsze to są dżdżownice!! albo takie weże.. jamiii!!! ja miałam ksywke żela u mojego best frenda ;) bo jak widział jak je pochłaniam to go narywało :lol: :lol: :lol: :lol: ale on za to jadał frytki smaożone na oleju potem z majonezem ..
nawet ja nie byłybym zdolna do takiego hardkoru 8)