:x WIEDZIAŁAM, ŻE TO SIĘ TAK SKOŃCZY!!!!!!!!!!!
SAMA SOBIE APETYTU NAROBIŁAŚ !!!!!!!!!!!
PASKUDNIE :roll: :roll: :roll:
UCZYĆ SIE I NIE GADAĆ O ŻARCIU !!!!!!!!!!!!!!!!!
Wersja do druku
:x WIEDZIAŁAM, ŻE TO SIĘ TAK SKOŃCZY!!!!!!!!!!!
SAMA SOBIE APETYTU NAROBIŁAŚ !!!!!!!!!!!
PASKUDNIE :roll: :roll: :roll:
UCZYĆ SIE I NIE GADAĆ O ŻARCIU !!!!!!!!!!!!!!!!!
oezu fryty z majonezem
mniam.
oraz nie daj się!
sie nie dałam... zielona herbate sączę...
materiał dziwnym sposobem pzererobiony...e prawie cały :oops: teraz wystarczy kilka razy pzreczytac zeby dobrze zapamietac :?
hm... dziwne spac mi sie nie chce :D dzis jeszcze nie cwiczyłam a wiem ze powinnam a co :) kazda pora na ruch jest dobra... moze byc i 22 wieczorem :twisted:
takze do boju dooo booooooojuuuuuuuuuuuuuuuuuuu <dzre sie w niebogłosy>
Jak ja się uczyć muszę, to najlepiej żebym nawet do pokoju z komputerem nie wchodziła. A ponieważ to mój pokój - uczę się w kuchni. A jak się uczę w kuchni - to mam świetny widok na lodówkę... A jak mam świetny widok na lodówkę - to chce mi się żreć automatycznie. A jak chce mi się żreć automatycznie - to muszę wejść na forum żeby się zmotywować i powstrzymać. A następnie wrócić do kuchni, żeby się uczyć. Błędne koło...
boze i na co mi te studia :?
ja mam kompa na biurku gdzie sie ucze wystarczy z krzesłam poł metra sie przesunac... tylko za nic na swiecie w druga strone jak juz na forum wejde... tu zajzre tam lookne i mija godzina...a potem patrze a tu 22 :| do lodówki hej ho daleko na szczescie. dzis juz do kuchni nie pojde za zadne skarby :P
boze co za zycie :roll: :D
Trza podjąć zdecydowane kroki i wcale go nie włączać ;)
Przejżalam sobie twoje zdjęcie i muszę stwierdzić moim szczerym, obiektywnym okiem że strasznie piękna z Ciebie kobieta i masz niesamowite oczy :).
Witaj lisia :) i wszystkie odwiedzające lisie :)
wpadam tu bo chciałam jeszcze raz pogratulować sukcesów (jak narazie jesteś moim wzorem :)) kurcze trudno tak tu siedzieć kiedy brzuszki czekają a czas płynie i płynie a i tak nie poczytam a raczej nie przelecę wszystkiego co bym chciała :/
chciałabym przeczytać więcej postów na twoim wątku i więcej się o was dowiedzieć ale czasu i zdrowia brak :/ (tak tak jak już się włączy kompa forum to się ginie)
a ja chciałam się od was dowiedzieć jak na początek jak radzicie sobie z brzuszkiem/ flakiem ? jakie ćwiczenie ?
ja zaczęłam ćwiczyć jak narazie trochę oszukuję bo nie wyrabiam ale zaczęłam ćwiczyć codziennie JA CHCĘ MIEĆ TAKI BRZUCH tą pierwszą część no i smaruję co nie bardzo lubię robić..............proszę podpowiedzcie mi co robicie ...........aaa i pod czym w liczniku spalanych kalorii mogę znaleźć brzuszki ?
pozdrawiam gorąco :)
Lisia, jak Cię ostatnio czytam to odnosze wrażenie, że na ADHD cierpisz :twisted:
Normalnie czytam i mam przed oczami takiego małego, rozcochranego trola, który co chwilę odchodzi od komputera co by rundkę sprintem dookoła pokoju zrobić (yyyy...chyba powinnam się połozyć ) 8) :lol:
tak tak to już ADHD :D takie nastroje zmienne i ostatnio ciągle jakieś pyszności wkLeja.....ojjj ona chyb chce nas złamac....nunu nunu nunu lisia wstyc się :!: :!: :!: