Zdecydowanie chyle czoła przed Twimi ćwiczeniami....
Zdecydowanie chyle czoła przed Twimi ćwiczeniami....
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
Lisiaaa Lisiaaaa a wcześniej do listopada to ile tłuszczyka zrzuciłaś cooo?? przyznaj się!!! jak orgaznim zapierdzielał i gubił z Toba kg.. bez oddechu no... i ma zadyszke! daj mu odsapnac troszkę.. ile mozna głodowac.. bo każda ilośc poniżej PPM to czerpanie energii z zapasów..
a ćwiczenia piękniste i tak dalej mi tu trzymac i sie nie załamywać!!!!!
ps. za tego bezcyckowca az mi wstyd.. bo on brzydki jest w sumie.. ale brzusia ma ładnego
Lisia nie panikuj.
wiadomo, chcialoby sie, zeby waga spadala raz dwa trzy a potem sie utrzymala i zeby bylo pieknie i cacy, ale Ty juz mase zrzucilas. Twój organizm musi sie do tego jakos odniesc... musi przyzwyczaic sie do nowej wagi i potem dopiero moze zrzucac dalej...
wiec jedz te 1500, ruszaj sie i sie nie przejmuj waga. teraz wazne, zeby Ci sie skora chociaz czesciowo wchlonela, bez ruchu sie nie uda... a foliujesz sie dajesz? i wiesz powoli, powoli ale waga znowu zacznie spadac i zobaczysz 6 na pewno z przodu!!
ale czemu ja Cie pouczam?! przeciez to Ty schudlas a ja nie moge...
ale ale ja juz chce do mety.....
cierpliwoooości...
kazdy by chcial, a to trzeba powoli, cierpliwie-powiedziala ta, u ktorej cierpliwosci za grosz nie ma
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Nie uwierzysz , ale ja teżale ale ja juz chce do mety.....
Teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość, a poza tym tak pięknie schudłaś że ... ta wskazówka wagi nie ma znaczenia przynajmniej dla mnie
Ja w ogólę jestem ciekawa do ilu kg możesz schudnąć ? Jaka jest granica i czy w ogóle jest
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
Zamieszczone przez siyanda
syanidko czy to znaczy ze mam chudnac do oporu?? i stac sie ekhm... taka:
az mi niedobrze jak na to patrze bleeeeeeeeeeeeeeeeee....
no wlasnie, czy jest kres zdrowego odchudzania.... no wiadomo, smierc. ale taki inny, sensowny, czy organizm sam w pewnym momencie mowi dosc, czy mozna jeszcze bardziej nakrecic sie na odchudzanie...
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Zakładki