:( Ja tu tęskniąca i chorutka, a Ty tam z MM kalorie spalasz i szóstki wzmacniasz ???
Baw się dobrze i niczego nie żałuj !!! :D 8) :D
Wersja do druku
:( Ja tu tęskniąca i chorutka, a Ty tam z MM kalorie spalasz i szóstki wzmacniasz ???
Baw się dobrze i niczego nie żałuj !!! :D 8) :D
gratulacje
milego dnia Lisiu!:)
http://img456.imageshack.us/img456/4782/dscf67473nw.jpg
halo
No Lisiu .. ja również dołączam do grupy gratulujących sukcesuu!! Kochan może tpo te nerwy tak Cie zżerały że wga stała?? No ale Lisia od siódemek już z daleka...... sie trzymaj. :lol:
widziałam zdjecia - nie wierze ze na 1 str i na 173 to te same osoby!!!jejku Kochana odwaliłas kawał dobrej roboty wyglądasz rewelacyjniwe no i gratuluje 69 kilosków ;)
http://bi.gazeta.pl/im/4/4512/z4512904X.jpg
dzien dobry w nie... tfu w poniedziałek :) mini raport:
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
1. dieta była ale została w domu a ja pojechałam sama bez niej....
2. malo pilam duzo jadłam :oops:
3. był sport a jakze 8) i nawet 1,5 h spaceru :lol:
4. tak btw ta 6 zx przodu to jeszcze nie ugruntowana ale w tym tygodniu na 100% powinnam zmienic suwaczek takze na wierszyki torciki i piosneczki za wczesnie :oops:
ale i tak mimo wszystko dziekuje
a teraz lece szpiegowac :mrgreen:
Lisiu no a jaki to sport był :twisted:
Na pewno będzie już ta 6 :)
A gdzie ty idziesz szpiegować?
Do mnie?
:roll: :roll: :roll: :wink:
hmmm.... to nie do wiary, kazda kobieta ma cos w sobie z Maty Hari..... kiedys mi sie to strasznie podobalo
dzien dobry
milego dnia :D
Jak się wyportowała to nawet mimo obżarstwa 6 się ugruntuje :twisted:
Lisiunia, ale sie ciesze Kochana!!!
Nawet mi sie waz wracac do siodemek :evil: ... ja sie juz tam pcham powoli do ich konca, ta wiec po prostu nie ma dla Ciebie miejsca i juz!!! :twisted: :twisted: :twisted:
Milego tygodnia Slonce!
:D :D :D - tu byłam
ja chce do siodemek, robcie mi tam powoli miejsce, niby dopiero osemki zaczelam ale mam nadzieje, ze wreszcie moja slaba silna wola zmieni sie na silna silna wole :D
nooo Lisiu....pieknie dietke sama w domu zostawic...ladnie to tak?:)
Lisia do końca tygodnia juz jest tylko na wodzie.... niestety zapas kalorii zrobiłam wczoraj :lol:
no lisiczko gratuluje 6 :D
Popuściłaś dietę w weekend...?
Hmmm nie rób mi tego... ;-)
Cytat:
Zamieszczone przez kasiawam
no shit niestety tak zapas kalorii zezarty na 3 dni do przodu :mrgreen:
Mówilam już, że podoba mi się Twoja krowa?
Kurde, potrafię się zapatrzyć na nią :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
bo ta krowa tak miele i miele i miele tak geba ;)
zpecjalnie dla Ciebie chyba se zmienie obrazek :P
Czemu? JA lubię krowę, jak widze jak ona miele to do razu czuję się najedzona :lol: :lol: :lol:
no i czemu mnie to nie dziwi ....zawsze jak przychodze do Ciebie po weekendzie dieta poszła w las haha :twisted:
ale raczej spalilas te wsyzstkie bombowe kalorie 8) Przyznaj sie zboczku:P
a tak wogole sie zapytam czy ty tez w tych sprawach taka nieujarzmiona? :lol: :lol:
noooo mi tez podoba sie ta krowaaaaa
postuluje o zostawienie jej :mrgreen:
oj oj afficjalnie krowa zostaje choc mam jeszcze indyka, konika, zyrafe... ale jak chcecie :mrgreen:
ChceBycSzczuplutka o ja nieujarzmiona :mrgreen: o zdecydowanie zboczuszek nieujarzmiony :oops: rasowy skorpion :roll:
Wow gratuluje zdobycia 6 z przodu. Po prostu bosko. Ja już (albo dopiero) mam stabilną ósemkę która w niedziele rano (po nocy zakrapianej piwskiem) wskazała 87. BYłam mega szczęśliwa ale dzisiaj znowu było 88. Wrrrrrrrr jak to wszystko się waha :/
mnie tyz się krowa podobuje ;)
kochanaaa to chyba nie było na eskimosa ani w iglo ;) spokojnie pewnie znów masz w jelitach zastój ;) ale przyjdzie czas przyjdzie i na kupe czas :lol: :lol: :lol:
hahaha ja tez chce krowe:P
Daj mi żyrafę :mrgreen:
Oj, bo ułożę wierszyk na powrót do 7, a tego chyba żadna z nas by nie chciała :twisted:
Zarzuć indykiem! :mrgreen:
ekhm zadnych limerykow tudziez wierszykow :mrgreen:
eeeeeeeeeeee hm.... musial bym zarzucic te indyki i te zyrafi i inne na strone jakas bo mam tylko na kompie ;} ok to na 1 dzien zarzucam indyka jako avatar (o ile sie bedzie chcial zmienic :evil: )
:lol:
Krowa jest boska. Ale cobyście nie mówiły Lisia i tak ja za niedługo zmieni. Żeby mi sie waga zmieniała tak szybko jak u Lisi grafika :D
lubie zmieniac grafke bo szybko sie nudze ;)
oj dzis płyne z kaloriami ale ja to nazywa, tym no rozkrecaniem metabolizmu ;)
od jutra sliczna grzeczna dietka znowu ;)
Ja też wole krowę :D
a ja nie widzialam krowy :( :( :(
Czesto folgujesz w weekend??
jak to, co widze, jest indyk to ja jestem szczupla :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Lisia
to jest.... KRóLIK!!
jak masz juz 6 na pewno z przodu to ja zabieram 7... na razie na przechowanie ale mam nadzije, ze niedlugo bedzie moja!!
kurcze z 6 sie pozegnałam.... nawet łezke uronilam. jak to mozliwe ze w sobote bylo 69 (bez ogonków) a dzis rano 72,5 kg?????? zaczynam wariowac a moje cialo razem ze mna albo odwrotnie :? niemozliwoscia jest przytyc przeciez 3,5 kg w 3 dni... bo musiala bym zezrec 24 500 kcal w 2,5 dnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a to jest nawet fizycznie niemozliwe.... juz sie zagubilam kompletnie :?
julcyk :arrow: niestety nie podaruje nawet na przechowanie :?
jaekkaol: :arrow: co weekend lub co niedziele folguje ale tylko dlatego ze widze sie ze swoim chlopakiem i jakos nie mam sumienia namawiac go na bardzo dietetyczne jedzenie wiec jem pizze albo spaghetti i wino i takie tam ;)
Beverly :arrow: indyk był całe 3 godziny a poten se królika wstawilam :mrgreen:
:D Cześć Kochana!
Widzę, że ciągle masz to samo zmartwienie i nie wiesz ile naprawdę ważysz :( Współczuję Ci i życzę pozytywnej stabilizacji. Pozostaję jednak przy swoim zdaniu, że gdybyś się tak często nie ważyła, to nie widziałabyś tych wahnięć na wadze i byłabyś spokojniejsza. Wiem jednak, że to dla Ciebie niewykonalne, więc mogę Ci tylko kibicować i życzyć wytrwałości. Do tego dorzucam to co mówiłam kiedyś wcześniej :?
Bardzo cieplutko Cię pozdrawiam i trzymam mocno kciuki -----> nie roń łez...przecież jesteś taka piękna... wszystkie Ci zazdrościmy, A JA NA PEWNO!
Bo pewnie smierdzącej kupy nie zrobiłas...tylko tak sobieetraz myslę, że jak juz pójdzie to z tronem może byc marnie...3,5kg kupy to nie przelewki :roll: :mrgreen:
Lisia spokojnie nie wariuj!!!Cukierek ma racje :) :D :D :D kupa = 6