Strona 78 z 233 PierwszyPierwszy ... 28 68 76 77 78 79 80 88 128 178 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 771 do 780 z 2323

Wątek: ZAWIESZAM

  1. #771
    lemonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2007
    Posty
    52

    Domyślnie

    Od razu lepiej z tym tematem Gratuluję tych 8cm Buziaki!

  2. #772
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Noooooooooo pięęęęknieee
    Widzę,że obu nam się dzisiaj pyski cieszą. Gratuluję wytrwałości. Zawsze jak pomyślę "Lisia" to od razu - skojarzenia - brzuszki
    Ja na brzuch nie narzekam, no ale teraz to Ci kochanieńka zdrowo pozazdrościłam. Może zejdę z tej mojej wysokiej górki w lesie na ziemię???

    Jeszcze jedno Lisiczko droga... czy Ty o mnie pamiętasz (grono.pl)
    Pozdrawiam Cię cieplutko. Do jutra

  3. #773
    Lisia Guest

    Domyślnie

    no ja nie wiem co mam napisac... dieta... hm... sobie jest gdzies daleko ... omijam ja szerokim łukiem...brzuszki... dobrze brzuszki zrobie nie wiem czemu ale waga mi sie waha... nie chce zmieniac thickerka na 73... bo tyle mi waga pokazuje od 2 dni... straszne do sylwka nie obejrze 6 z przodu ale kiedys obejrze napewno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!


  4. #774
    Jesi Guest

    Domyślnie

    NA PEWNOOOOOOOO!!!!!!!!!!! a może jednak wcześniej??? Przecież do Sylwka jeszcze prawie 3 tygodnie

    Przeraża mnie to krwawiące serce. I niby taki aniołek z tego misia

  5. #775
    Lisia Guest

    Domyślnie

    bo moje serce krwawi... shit....wogole...

    ale plus jest taki ze kupiłam ładna bielizne wczoraj 2 sliczne kompleciku w rozmiarze 80C a gacie nr 40 oł jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

  6. #776
    Lisia Guest

    Domyślnie

    a dzisiejsze menu....
    1 kromka chleba razowego ze słonecznikiem 50 gr (jakies 110 kcal) + masło + szynka drobiowa + kawałek papryki
    400 g brokułów z 10 gr masła
    kawałek gorzkiej zcekolady (no musiałam)

    i to tyle... jakos mało pije ostatnio... musze to nadrobic
    to mzoe waga spadnie zrobie brzuszki ale za godzine bo sie najadłam

  7. #777
    Awatar malmazja
    malmazja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2007
    Posty
    2

    Domyślnie

    czasami człowiek sobie musi zjeść kawałek czekolady
    hehehe
    ale fajnie z tą bielizną. też muszę sobie coś kupić bo w sumie nic już się nie nadaje przez to odchudzanie. ale ciągle odkładam, że za jakiś czas bo schudnę przecież jeszcze i szkoda pieniędzy. dobrze, że nie mam komu się pokazywać w bieliźnie. więc mogę poczekać

    miłego popołudnia

  8. #778
    Lisia Guest

    Domyślnie

    brzuszków jak narazie niet.... ale za to jabłko prawie 300 gram zjadłam jejej... ide obiad rodzinie gotowac

  9. #779
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    dobrze ze sobie kupilas.. od razu czlowiek sie czuje piekniejszy i bardziej atrajkcyjny.. i zadabany.. ja nieststy mam to, co Maga.. tzn najpierw jak mieszkalam jescze w karoaczu to nie mialam gdzie kupic cos mego rozmiaru.. chyba ze oblesne babcuine galoty i staniki nawet bez fiszbinow.. wiec kupowalam na allegro.. a teraz jak mieszkam we wrocku i byloby cos do wybrania.. to mi zal dupe sciska kupic se cos ladnego.. bo przeciesz niedlugo schudne.. no nie?? wiec poco wydawac duzo kasy na ladne rezcyt, ktore nie bede pasowac?? no i jest jescze kwestia tego czegops co szeocze do ucha.. nie kupuj.. bedziesz miala motywacje by chudnac!!!!.. ilez ja mam rzeczy ktorych nigdy nie zalozylam bo kupilam za male w celu motgywowoania sie do odchudzania.. ale i tak je kiedys zaloze!!! zaloze!!!!
    trzymaj sie laska

  10. #780
    Jesi Guest

    Domyślnie

    No Lisia, możemy sobie staniki pożyczać mamy ten sam rozmiar. Ty na pewno jesteś szczuplejsza, bo przy podobnej wadze masz 8cm więcej wzrostu. No i teraz te 75 w pasie :P Ja mam 80.
    A wiecie co laski...ja tam kupuję bieliznę na targowisku i wcale się tego nie wstydzę. Nie mam ambicji noszenia firmówek. Kupuję staniki po 10-12zł. W zasadzie co miesiąc coś sobie sprezentuję. Niektóre są nawet dobrego gatunku i noszę je kilka miesięcy. Nie żal mi wtedy grosza. Stanik za dychę...to 4 piwa. A jak któryś zniszczy się w praniu, albo zszarzeje to też nie żal wyrzucić. Mimo,że rozmiary mi się zmieniają, to bieliznę akurat chyba wymieniam najczęściej. Inne ciuchy udaje mi się czasem fajnie przerobić.

    Lisia czekoladka czasami wskazana...przcież ona ma tyle magnezu i innych takich :P Przecież kosteczka ma tylko 24 kalorie. To tylko cała tabliczka jest tucząca

Strona 78 z 233 PierwszyPierwszy ... 28 68 76 77 78 79 80 88 128 178 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •