Będę, będę :) Ja zdaje sie ze z 89 powalcze.
Wersja do druku
Będę, będę :) Ja zdaje sie ze z 89 powalcze.
ewi :) super ze masz straznika :) trzymaj dietke dalej i pisz jak Ci idzie... ja niestety wyjezdzam ale jek wróce to sobie poczytam o twojej walce bardzoe chetnie :)
no lece bo o 17 mam pociag :shock: a duzo szykowania przede mna :) :roll:
Dzieki za doping!!!!!Jest sobota po 16,00 A ja zmeczona po sprzątaniu całego domu wręcz szorowaniu po kolanach :P Moja waga spada. :D Dzisiaj jadłam :arrow: 10,00 banan i kawa :arrow: 13,00 2 kromki waza pszenna i twarozek wiejski kawa. Powinnam już cos zjeśc ala klikam i nie mysle o tym. Dietka jakos leci. Niewiem co jutro na obiad chciałam sobie pozwolić na małego kotleta z drobiu do tego kalafior :P ale ten kotlecik ma duzo kalori i się wacham :oops: Co mam zrobic :?: :?: :?: :twisted:
hej :)
ja myślę że możesz sobie na niego pozwolić
oczywiście jeśli nie będzie zbyt wielki ;p
wtedy unikniesz momentu słabości kiedy to napchasz się czymś na co wcześniej miałaś ochotę <jak filozoficznie ;dd>
ale to rada osoby która odchudza się poraz enty
więc nie wiem czy dobra.? :D
powodzenia :)
Dzieki FEE ze wpadłaś do mnie. Odwiedzaj mnie czasem. POwodzenia również dla ciebie jestem z tobą :P
Czesc ewi, jak mija niedziela?
Wiesz co, ja gotuje mieso. Nie robie kotletow, nie smaze itp. I taka ugotowana porcja z dodatkiem jakiegos warzywa jest OK.
Ale rozumiem, ze Ty masz dziecko i meza, a oni musza jesc cos konkretnego. Jezeli masz ochote i czas to po prostu dla nic smazysz, a sobie wrzucasz kawlaek i gotujesz.
Albo cala rodzine odzywiaj zdrowo na gotowanych posilkach albo robionych na parze ......
Wiaj Koleżanko :P Niedziela leci. Zle sie czuje przeziembiłam sie i mam katar. :oops: Dzisiaj zjadłam 90 kalori i o 14,00 chce zjeśc 200 gram kalafiora gotowanego i małego schabowego ale myślę jednak żeby go ugotowac. A ty na czym gotujesz. Warzyw przez ten tydzien jadłam dużo. Alle nie wiem jak z rybami masz może jakiś pomysł jak przyżądzic i jaka ryba.zytałam że jak sie nie je wcale tłuszczu to włosy wypadają i trochę sie zaniepokoiłam. :twisted: Kazałam dzisiaj kupić mężowi małą princesse chciałam sobie pozwolić na odrobine przyjemności i zjeść wafelka. Co ty na to :?: :(
witaj evi:)
fanie dietkujesz!! wróże ci szybkie efekty, bomasz dużo warzyw w swojej dietce... nie to co u mnie ;/
pozdrawiam :D
droga evi, może napiszesz coś wiecej o sobie? ile masz lat chociazby, ile wzrostu? :*
Witaj Steffka. Fajnie że zaglądasz do mnie . Mam 29 lat, 165 wzrostu, waga 97 i duzo tłuszczu. Mój najwiekszy problem to dolna partia brzucha od pempka w dół mam dużą fałdke :oops: po ciazy i jednej operacji. Cieżko będzie z tym moim brzuchem. A jak ty wzrost waga itd. :roll: Pozdrawiam :D