-
Hihi :)
Maroxia ja jadę do Anglii by odbyć praktyki zawodowe. Obsługa konsumenta, czyli kelner :P Ale strasznie się boję, dość że jestem lewa z angielskiego to mnie tam wysyłają :P Będę mieszkała u jakiejś rodziny, samiuteńka :? A do tego sama muszę do pracy dojeżdżać i tak :x Ehh... Jedzie nas z mojej klasy 13 osób. Będziemy mieszkać w jednym mieście, każdy u innej rodziny. A jak ja się tak zgubie? :wink:Pierwsza grupa już wróciła z Anglii w niedziele, spędzili 30h w autobusie. Masakra :( Do tego 1h promem i jazda eurotunnelem. Kumpela opowiadała, że było strasznie. Na samą myśl, że będę pod kanałem la manche jechała pociągiem to mnie ciarki przechodzą. Już to strasznie przeżywam, chociaż jadę dopiero w lutym. :roll: Obawiam się mojej diety tam w Anglii, bo kurcze nie powinnam narzekać i co mi dadzą jeść to zjem, ale jak tam utyję?? :evil: Będę jadła najwyżej małe porcje :wink:
Jesi i chyba tylko te centymetry i te spadające kilogramy trzymają mnie na diecie :) To piękne uczucie jak się maleje :)
Psotnica89 trzeba się wsiąść w garść i iść do przodu :) Na wakacje chce być laska :)
Wczoraj już nie wchodziłam, ale ćwiczenia były:
600 kcal spalone na rowerku
50 brzuszków
200 pół brzuszków
A teraz lecę sobie coś oszamać :wink:
-
Na śniadanko były płatki fitness i mleko 0,5%tł.
A teraz biorę się za sprzątano. Robię segregację garderoby. W czym nie chodzę itd. :) :wink:
A sporo mam łahów nie zdatnych. Starych w których nie chodzę, za dużych itd. Czas wymiany garderoby już niedługo. Jeszcze pare kilogramów :D
-
:D Na wiosnę będą ciuszki w mniejszym rozmiarze :D Zobaczysz, fajne mniejsze fatałaszki. Teraz zimą i tak nosimy cebulki, a wiosną zakwitniesz :shock:
-
Hihi :D Ja myślę, że będą w mniejszym rozmiarze :) Bo w lato mam być laska by wbić się w bikini :)
Ooooo takie bikini 8)
http://www.quickdubai.com/ProductIma...kini-dress.jpg
-
no bankowo będziesz przechadzać się na wakacjach w pięknym bikini:)
ja niestety mogę zapomnieć do końca życia o bikini;) ale co tam. jednoczęściowe stroje też są fajne;)
miłego popoudnia
-
Oj tam :P Raz się żyję wyszczupleje, pójdę na solarkę i będzie git :) A co solarki, to w tamtym roku byłam uzależniona, cudowną opaleniznę daję :P Ale teraz pochodzę sobie na wiosnę, gdzieś marzec-kwiecień by na wakacje być ładniutko opaloną :) Myślę 1 w tygodniu styka :) Bo w tamtym roku chodziłam 2-3 razy w tygodniu :P Ale cudownie wyglądałam... :lol: Nie musiałam podkładu nawet nakładać na twarz, bez krostek taka gładziutka buźka była :) :wink:
Pozdrawiam :)
-
a ja nie mogę przez moją chorobę ani na słoneczko ani do solarium :(
-
Witam!
Teraz kolej na moja historie :) ja rowniez odkad pamietam bylam "okragla". Jakies trzy lata temu postanowilam cos w tym zrobic (powodem byla moja pierwsza milosc). Schudlam wtedy 15 kg w krotkim czasie (niecale 2 m-ce). Pozniej przerwalam diete i po roku znow zwnowilam i schudlam jakies kolejne 10-15 kg. Wazylam 55 kg i chyba wtedy tego nie docenilam. Teraz gdy patrze na zdjecia z tamtego okresu nie moge sobie darowac ze pozwolilam znow doprowadzic sie do tej koszmarnej wagi. Obecnie waze 80 kg! Dzis kupilam sobie wage i mnie wmurowalo. Moj cel to ponownie 55 kg i pozniej utrzymanie tej wagi...
Diete rozpoczelam tydzien temu, nie wiem ile wtedy wazylam ale w pasie 2,5 cm mniej :)
#mam kciuki za Was, a Wy trzymajcie za mnie.
-
Hej Gosienkaaaa będzie dobrze :) Dasz radę :) Dzięki za odwiedzinki :wink:
Jestem na diecie i czuję się ok :) Żadnych wybryków ani nic. Dieta, dieta i jeszcze raz dieta :)
Dziś było:
płatki fitness + mleko chude
jabłko
brokuły i kalafior gotowane na parze
gotowana pierś z kurczaka
3 mandarynki
-
hej! aj dziewczynki jak mówicie o wakacjach , słoneczku , bikini.. to moja motywacja odrazu jest wiekasza..(aż jesć mi sie odechciało). mamy jeszcze troszke czasu do tych wakacji i jesli tylko bedziemy tego chciały OSIAGNIEMY NASZ CEL! :)
buziaczki :*