Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 57

Wątek: Cóż...;)

  1. #11
    Awatar Martiini
    Martiini jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-11-2007
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    540

    Domyślnie

    Xara heh.. i właśnie widzisz jak mi to idzie Na siłownię poszłam wczoraj i zmęczyłam się jak nigdy A w domu jakoś mi nie idzie ćwiczenie.

    Kuba no właśnie - tak po chwili zastanowienia to nie wiem jak można MNIE nie pamiętać

    Puchacia każda nowa mordka jest na moim wątku mile widziana Przerwy są już passe. Już więcej przerw nie robimy, ok?

    TUSSSIACZEK dziękju

    Agatko Proszę bardzo

    Ja nadal nie na diecie tradycyjnie. Już Wam napiszę co dzisiaj zjadłam. Tak. Przyznam się.

    Ekchm. A więc (tętno pięć tysięcy siedemset na trzy tysiące dwieście dwa )
    No więc tak:
    (tylko mi nie liczcie kalorii, ani tłuszczu, ani konserwantów, ani niczego )
    6 kromek chleba sojowego z masłem i jakąś wędliną (małych)
    rurkę z kremem orzechowym
    3 rządki czekolady mlecznej (mówię nie liczcie, bo się nie doliczycie!)
    3 kromki wasy (bo jedna mi spadła i pies ją zjadł) z twarogiem <- to na śniadanie i miało być, że niby w ramach diety
    0,5 (słownie pół) piersi z kurczaka smażonej z sałatką z pomidora, ogórka i cebulki i jogurtu (też że dieta niby wiecie). Sałatka nie smażona :P
    I zupa pomidorowa z paczki z jogurtem i dwie herbaty z cukrem i z cytryną i kawa z mlekiem (tak tak.. nieodtłuszczonym)
    i myślę myślę czy coś jeszcze, ale chyba nie
    aaa!
    jeszcze tak z 20 orzeszków solonych

    ok. To wygląda żałośnie. Tak mi głupio, że muszę się tu do wszystkiego przyznawać

    Dieta chyba jednak jest fajna. Jest...? Bo ja już nie pamiętam...:/

    Jutro się zmierzę i... i nie wiem... Się powieszę.

  2. #12
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    e tam, marudzisz koleżanko. nie trzeba się wieszać, bo to najprostsze rozwiązanie dla mięczaków.
    Ale mięczakami nie jesteśmy, będziemy dzielne - ja już jestem a ty też będziesz.
    6 kromek nieźle

    to naprawdę nie takie trudne. Ja planuję sobie co zjem, a potem trzymam się tego, mniej więcej. Staram się jeść zdrowo, bez śmieci, dobre weglowodany, mało tłuszczu....
    liczyłam kalorie orientacyjnie i wychodziło 1200-1500 jak dzień.
    + od kwietnia do października rowerem do pracy (4,5 km w jedną)

    więc dasz radę, zmierz się, zważ, i nie marudząc - do dzieła :P

  3. #13
    Awatar vanilia85
    vanilia85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,200

    Domyślnie

    podziwiam Cię za ćwiczenia na siłowni....
    ja wolę zjeść mniej a nie ćwiczyć (chociaż zaczynam stepperkować 30min dziennie)...
    trzymam za Ciebie kciuki!
    pozdrawiam i miłego dnia życze!

  4. #14
    Awatar Martiini
    Martiini jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-11-2007
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    540

    Domyślnie

    Agatkowa Bo ja lubię sobie ponarzekać Wiem, z tym chlebem to przegięłam Ja nie mogę sobie planować, bo planowanie = myślenie o jedzeniu, myślenie o jedzeniu = wycieczka do lodówki, a wycieczka = żarcie... Jestem ciężkim przypadkiem. Ja się bardzo staram jeść zdrowo, tylko później mnie jakieś takie różne zachcianki nachodzą i nie mogę się powstrzymać Stąd ta czekolada wczoraj, delicje dzisiaj ...

    Vanilia Tą siłownią sama siebie zaskakuję Bardzo lubię tam chodzić, chociaż czasem mi się nie chce. Szczególnie w taką pogodę

    Teraz przejdźmy do konkretów.
    Zmierzyłam się i wyszło tak:
    biodra 97
    talia 80
    biust 99
    udo 64
    łydka 44
    ramię 36 (mutant )
    Wagi nie będzie, bo jak już wspominałam - nie żyje. Ale dla tych, którzy mnie nie znają - przed pójściem sobie ważyłam ok. 80kg. Waga zepsuła się jak miałam tydzień, w którym miała się pokazać 7
    Aha i jeszcze: mam 171 wzrostu i 22 lata

    A jeśli chodzi o jedzenie - nie było tak źle jak wczoraj - nie jadłam chleba

  5. #15
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    Cześć Martii ^^ Postanowiłam się wziąć w garść i wrócić do dietkowania Będę zaglądać do Ciebie

  6. #16
    M82
    M82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Martiini przyszłam Cię przywitać Mamy bardzo podobną wagę i wzrost (ja mam jakieś 8 cm więcej ) ale Ty wymiary masz duuuuuużo mniejsze szczęściara :P

    No i podziwiam za siłownie . Z dietką to Cię rozumiem, ale wiem, że w końcu weźmiesz się w garść i dasz radę Ja planuję psiłki na następny dzień od razu po obiedzie - jak jestem najbardziej najedzona - wtedy mnie nie ciągnie do podjadania A jeśli już naprawdę nie mogę się oprzeć to podgryzam sobie suszone jabłka . Wczoraj dopiero je zrobiłam i są rewelacyjne bo mają malutko kalorii i są takie fajne guuuuuumowe :P. Pokroiłam je w plasty i do piekarnika. Spróbuj Mam nadzieję, że pomoże

    No to trzymam kciuki za Ciebie ( przynajmniej nic do ręki nie będę mogła włożyć = nic nie jeść )

  7. #17
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Pozdrawiam poniedziałkowo
    mnie łatwiej planować jedzenie bo inaczej zaraz jem śmieci

  8. #18
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Martiini, pewnie że już nie robimy przerw i bierzemy się ostro do roboty.

    Poszłabym też na siłownię, ale jestem takim leniem, że szkoda gadać, w ogóle nie wiem co zrobić, żeby zmuisić sie do jakichkolwiek ćwiczeń .

    A co tam dziś u Ciebie?

  9. #19
    M82
    M82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Martiini

    Tak sobie pomyślałam, że Ty chyba moją imienniczką jesteś (chyba, że znów jakeś głupie myśli do główki przyszły :P).

    Mam nadzieję, że dietkujesz ładnie i nie jesz ani za mało ani za dużo

    Miłej nocki

  10. #20
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Powiem tak....Zawsze mogloby byc gorzej....tak wiec nie jest zle.
    Dobrze ze chociaz widzisz swoje bledy. Teraz jest pora na ich naprawienie.).
    Pozdrawiam cieplo.
    Tusiaczek.

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •