Wątek: Znow podejmuje walke z tłuszczykiem

Witam moje kochane

Ostatnie dni i noce dały mi ostro popalic.Corka przyniosła ze szkoły grype żołądka ,
i dostała takich bóli brzucha że trzeba było w nocy jechać do szpitala, już myślałam że to wyrostek , ale po badaniach i usg okazało się że wszystko ok.Skończyło się na zastrzyku w tyłek , ( który tak apropos nic nie pomógł). Mam tylko nadzieje ,że to prawda ,że trwa 3 dni

Aaaaa ostatnio w ramach handry poszłam do fryzjera , zaszalałam i obcięłam sporo włosów Od x lat zawsze miałam długie i teraz nie bardzo moge się przyzwyczaić.
Mówią, że mi ładnie ale chyba będe znów zapuszczać

agapinko ja bym bardzo chętnie częściej was odwiedzała ale brak możliwości ,
z takim półtorarocznym synkiem to za wiele nie napiszesz ,a on uwielbia pisać na klawiaturze , a wieczorami córka okupuje komputer ,także zostaje mi tylko nadrabianie zaległości w pracy

Lisia wiem wiem ,że miałaś zastój, obserwuje cię na bieżąco ale teraz pieknie waga spada gratuluje

Czukerek mam nadzieje , że i u mnie tak będzie

Buziaki . Zaraz idę do domku

Nie ma nic lepszego niż nowa fryzura!!!!

Dlatego ja zmieniam ją co kilka miesiecy w sposób dośc drastyczny

a jak dieta? Nie napisałaś albo ja ślepa

POPRAWIAM SIĘ -DZISIAJ WSZAMAŁAM :
GRAHAMKA Z OGORKIEM
2 X POMARANCZE
1 XJABŁKO
1 X BELRISO
PŁATKI Z MLEKIEM (PÓŁ SZKLANKI MLEKA)
1 X BANAN
2 X WASA
NO I OCZYWIŚCIE 2 KAWKI Z MLEKIEM I 1L CZERWONEJ HERBATY I TROCHE WODY (NIE WCHODZI DZISIAJ )

Według moich obliczeń jakies 1100 wyszło więc nie jest żle

Gdzie warzywa mała?:P