mi też się kurcze ta wasa skończyła
no nic...rundka do sklepu i po sprawie.
A buciki na pewno jakieś znajdziesz
miłego wieczorku
mi też się kurcze ta wasa skończyła
no nic...rundka do sklepu i po sprawie.
A buciki na pewno jakieś znajdziesz
miłego wieczorku
Jestem ciekawa na jaki kolor farbujesz wlosy??....Koniecznie daj fote).
Gratuluje kolejnego udanego dnia....
Pozdrawiam cieplo.
Tusiaczek.
oj Kochana my to na gg smigamy wiec cio ja sie bede tu rozpisywac i wywnetzrac miłego czwartku
Dzień 10ty
[b]Z dnia na dzień coraz lepiej. Chociaż muszę przyznać ,ze chyba jem za mało..gdyż po 20tej chce mi się jeść i wtedy np. jak wczoraj jadłam buraki ze słoika Muszę jeść kolacje ,bo wczoraj jej nie było. Wiem wiem nie ładnie...
Na wagę chciałam dziś wejść ,ale szybko posżłam jeść żeby nie kusiło. Nie moge się codziennie ważyć ,bo ogłupieję. Po weekendzie o! Zresztą teraz to mi się nie spieszy ,bo do końca roku ma być 90 kg A może przywitam bałwanka?
Całe święta będę przygotowywać sama. JUż ja to widzę. Ja i pieczenie ciast Dobrze ,że są z paczki A rybe ,makiełki i kapuste będę umiała zrobić. Do Wigili tak niewiele czasu. Wtedy w końcu zjem ten 1 raz ziemniaki Masakra
A w piatek w szkole robimy sobie wigilię i to z potrawami Z tego co mi wiadomo będe musiała upychać się mandarynkami i brukselką ,bo ktoś robi Oszczędnie...
JAK JA PRZEżYJĘ ŚWIĘTA
HEHE
CIAŁ ,bo aktualnie mam infe
Misiaku, to nie jedz za malo, nie mozna... A sprobuj moze policzyc kalorie ktoregos dnia, co? Wtedy zobaczysz mniej wiecej ile Ci wychodzi...
Ja jestem pewna na stowe, ze jeszcze w tym roku bedziesz w krainie balwankow!!! :P
A swieta przezyjemy, moze z jakims niewielkim nadbagazem, ale przezyjemy! I szybko, bardzo szybko sie go pozniej pozbyjemy. A jak uda sie bez nadbagazu to szcuneczek!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
spokojnie :P :P :P i bez jedzeniowych szaleństw chyba :PZamieszczone przez Psotnica89
Coś okropnego wyszło mi w papie. I boli! Jak jutro nie przejdzie ide do dentysty ,a jak to zą mądrości ... to się zabiję
Po obiadku sem Dziś pierś z kurczaka i surówki czyli to co wczoraj o!
Coo jutra to wogółe nie wiem ...
Ide na 18tke.
Więc chyba mimo wszystko skoro impreza dopiero o 20tej normalnie wszystko zjem z calego dnia co mam ,a tam trza będzie się ograniczać.
Zamiast wódki ma być rozcieńczony spiryt
Zobaczymy co to bezie co to będzie..
najwyżej w weekend będę sobie odmawiać...
papa
Wreszcie kobieta ktora lubi wodke). Przybij lapke).
Idz do dentysty. Z zebami nie ma co zartowac.
Buuuuuuuuuuuuzka.
Tusiaczek.
choc na gg bo mi smutasno :P lovam U
Zakładki