No to mamy patenet na przyszly rok! Zjesc cieplego paczka, to reszty sie juz odechce!
Szkoda, ze nie udalo sie z tym egzaminem, ale jak nie teraz to za drugim razem na pewno bedzie dobrze
Milego weekendu Slonce! I nie tykaj majonezu!!!
No to mamy patenet na przyszly rok! Zjesc cieplego paczka, to reszty sie juz odechce!
Szkoda, ze nie udalo sie z tym egzaminem, ale jak nie teraz to za drugim razem na pewno bedzie dobrze
Milego weekendu Slonce! I nie tykaj majonezu!!!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
skasowało mi posta 2 raz
co to ja miłam ????
ach wiem
wiec doopsko w troki leniu i juz uczyc sie pomysl sobie ze ja na egzam musze sie nauczyc 208 stron na kompie pisanych na pamiec a nie na logike :P
a majonez??? <mam dzis wredny humor pzred @> wolisz na jajeczku???
a moze w sałatce??? a moze prosto z michy
a sio majonez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
Wykrakałaś Lisia, mi też skasowało
Za ta podłość i wklejanie majonezu na pokusę ucz się! :P
Ja niestety mam syndrom zostawiania wszytskiego na ostatnią chwilę i liczenia na fart Ale to dlatego, że nie lubię tych studiów
ivonpik, nie polecam
Ktoś wie ile kcal mogą mieć łazanki z kapustą? W necie niby znalazłam 100kcal/100g ale jakoś mało mi się wydaje Mam podsmażała boczek do tego...w sumie na ten wielki gar nie było go specjalnie dużo, ale...sama nie wiem...wsysnęłam 135g
A co ty studjujesz??? i Czemu studjujesz jak nie lubisz?
Nooo. Mnie to też zainteresowało. Czemu studiujesz to czego nie lubisz, a nie chociaż coś zbliżonego do tego co byś chciała?
hmmm w życiu trzeba kochana robić to o czym sie marzy i co się lubi- wtedy człwoiek jest spełniony
a majonez mnie zaintrygował i mnie tak ciut zniechęcił do jego dlaszego szmania ;0
ja tez cicho pytam co studiujesz. poza tym, oblalas cos? logike? probowalam szukac ale wymieklam po kilku stronach.
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
heheee no to mamy wielką zagatke....co ten nasz czukereczek studiuje też jestem ciekawa
miłego weekandziku zycze stawiam na jakis scisly przedmiot z tymi studiami ;P
Już się tłumaczę...
Zacznę może od tego, że nienawidzę wręcz mieć szefa, więc swoją przyszłość zaplanowałam jako szef własnej firmy (to już mam nadzieję kwestia miesięcy) W wakacje pracowałam za biurkiem i wiem, że to nie dla mnie, oj nie Czułabym się nieszczęśliwa...
W związku z tym planowałam wybrać się na ASP, jednak parę zdarzeń (w tym zaciążenie mojej korepetytorki) sprawiło, że szans nie miałam. Zresztą talentem odkrytym to ja nie byłam...rysować/malować nauczyłam się (a polubiłam z czasem), ponieważ miałam świetną plastyczkę i 3 u niej (jako klasowemu "kujonowi" nie wypadało), to się godzinami z pędzlem bawiłam.
Później matura i...trzeba było gdzieś iść. Na początku myślałam o matematyce (bo kocham od najmłodszych lat), ale stwierdziłam, że ten kierunek (oprócz tego, że jest podobno ciężki) nic mi nie da. To tropem marzeń o własnej firmie poszłam na Zarządzanie...
Kierunek nie byłby najgorszy, ale studiuję na Politechnice i jako ostatni rocznik "walczę" o dwa skróty przed nazwiskiem (ten po mnie już tylko o mgr), co wiąże się z kupą debilnych i do niczego niepotrzebnych przedmiotów w celu odbębnienia inżyniera, szczególnie, że to początki, więc wiadomo, a mnie szlag za przeproszeniem trafia jak muszę zakuwać coś co wiem, że nigdy mi się przyda. Plan zajęć tych drugich bardziej by mi odpowiadał
Ale ludzi mam fajnych przynajmniej
No i w tym roku będę próbowała zdawać na ASP. Jak się uda to obecny kierunek przeniose na zaoczne, jak nie to będę ciągnęła dalej a zaocznie będę sie uartystyczniać
Ale się uzewnętrzniłam z rana...
Zakładki