czuje sie zaniedbana Szybko mi sie tu meldowac
no, mialas dzis wrocic. pobudka!!!!!!!!!! nawet ja juz wstalam
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Obudzona, ale powoli musze sie kierowac pod prysznic i fruuu, bo sie umówiłam znowu w silesii (szukam sponsora ).
To, że nie spałam nie znaczy, że balowałam, ale zamierzam w weekend Już uprzejmie uprzedzam, że będzie dietetyczny jak nie wiem co <czujecie ironie?>
Waga dziś rano pokazała 89,6kg...ale tylko a pierwszym razem, później stanęła na 90kg parszywa...ale w sumie i tak nieźle, biorąc pod uwagę, że ostatnio srednio na 1 dzień diety przypadały 2 obżarstwa nieprzyzowitego Tak więc 100g dzieli mnie od bałwanków
Właśnie zjadłam Danusię...całą...mdli mnie, ble...co ja gadam, przyjemne uczucie
Tajemnica :P
Za Danusie nie bij, bo @ nadchodzi...musiałam coś słodkiego zjeść bo inaczej bym umarła. Cycki mnie bolą i.....maaaaatko, chyba te kg co spadłu to właśnie z cycków
zjadłas danusie??? a danusia co na to ze ja jadłas?? mowila cos??
eeeeeeeeeeeeeeee kapucha kiszona mi sie na zwoje rzucila
aaaaaaaaaaaaaaaaa wiec w nocy nie spalas, nie balowalas.... czyli... spalalas
z kim???
"Gryź mnie...mmm....jeszcze...więceeeej..."
Mi się też chyba Twoja kapucha rzucila na zwoje
ja danuśke usprawiedliwiam.. ja też pochłonełam serducho walentynkowe... a na wage staje jutro i matko i córko sama się po gębie zdziele jak będzie więcej nic 79,3kg.
Kasia
A to mój stary watek w końcu w nim zrzuciałam 10 kg.:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73279
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1257 - a to początek nowej drogi
czukerku gratuluje spadku
Zakładki