Zdjecie zakloca rowniez moja rownowage- piekny piekny!!
Jak spacer??
Zdjecie zakloca rowniez moja rownowage- piekny piekny!!
Jak spacer??
O właśnie, no bo ja jestem chora na mrożonki i tak się zastanawiam, bo - poluję na takie, w których nie ma fasolki szparagowej i papryki Ale do większości wrzucają. Czy to na zdjęciu to wielka fasola, czy się mnie wydaje? No, chociaż czasem kupuję z fasolką i wygrzebuję ją przed rozmrożeniem i ostatnio, jak kupiłam mrożonkę w której było 25% fasolki, to moja Mama o mało zawału nie dostała Ale pies mój lubi na szczęście to paskudztwo. A paprykę normalnie lubię, tylko. nie tą z mrożonek
No więc tu pytanie znasz/znacie jakieś mrożonki bez dwóch powyższych, w których byłoby coś więcej niż marchewka, brokuły i kalafior? I kukurydza?
hej laska a Ty gdzie sie podziewasz? pewnie nie mozesz wstac z łózka potym wczorajszym dlugasnym spacerze :P
a ja kupuje pojedyncze mrożonki i tworze sobie takie mieszanki na jakie w danym momencie mam ochote Oczywiście lubie też te gotowe, ale one mi sie wydają bardzierj kaloryczne
W kazdym bądź razie jest taka jedna firma która dodaje takie sosy maślane do tego. Pyszna sprawa ale sos maślany - nazwa mówi sama za siebie :/
no włąsnie ja tez kupuje pojkedyncze i robie własne kompozycje a fasolke szparagowa ja lublu
czukierek moze Nam na kiblu usnał
Martinii - nie ma takich, sama nie znosze fasolki i kalafiora i wiec tez komponuje sama... w koncu hopla muzycznego mam , to se moge komponowac
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
jezeli chodzi o mrozonki, to ja raz na tydzien ide na bazar czy do sklepu...no i kupuje warzywa, i potem zamrazam i mam wlasne kompozycje....zeby zrobic takie warzywka jak na patelnie, to wrzucam do wrzatku na 2 minutki, studze i zamrazam....i mozna robic jakie sie komu zywnie podobaja
O hmmm... Dobre Hellenka
No a na maślane ja nawet nie patrzę
Chyba też zacznę komponować
ale wy jestescie wybredne z tymi mrozonkami
vegetables is guttttttttt
ja se kupuja warzywa na patelnie i na oliwie i mam pychotkowy z makaronem obiadzik no ta bene wczoraj taki był
no dobra nie lubie oliwek
nooo a gdzie sie wszystkie podziały bo liebe tez gdzies wywiało
razem na sraczu siedzicie? :P
a moze za moimi plecami we dwie sie umowilyscie
przychodzic mi tutaj
Uff..., przynajmniej dzisiaj tylko jedna strona do nadrobienia
Czukerku, Ty tak nam nie znikaj bez powiadomienia bo raptem pare godzin Cie nie ma, a my tu wszystkie tesknimy...
Gdzie sie podziewasz kobiecinko?
Milego wieczoru!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Zakładki