-
-
hej gratuluje szkiel i trzymam kciuki za mustangi, ktore juz niedlugo na Ciebie wejda
-
Viktoria
nie tknęłam faworków! a powód prosty: najlepszy faworek to jeszcze ciepły faworek! a jak sie smazyły to ja myłam autko... i jak wróciłam to były juz takie chłodnawe i nie kusiły mnie. a,że u mnie na mieszkaniu ich nie ma to nie patrze na nie i nie tykam ich tym sposobem!
ale za to na obiadek miałam 4 marchewki starte pokropione cytrynką i gotowaną cielęcinkę. potem był wafelek corn linea -80kcal, fit up- jałbkowe opakowanie 20g-60kcal, potem na kolacje 200ml kefiru(84kcal) plus otręby wsypane- trudno powiedziec ile miały kcal bo miarki nie ma w oczach i jeszcze był bananek :P i tyle więc chyba to plus snaidanie dało cos między 1000-1100kcal.. tak myslę...
a teraz siedze wykąpciana od stóp do głów bo ćwiczyłam 1h 20minut na orbitreku i przepociłam 2 koszulki i włosy miałam całe mokre bo narzuciłam sobie zabójczą predkosc. ale podołałam! dzień uważam za udany w 100%
-
łłłe no gratuluje ze sie panna nie skusiala.. brawo !
ja dzis sie niestety oparlam pokusie i wtrabilam 2 pieguski
no i te ciwiczonka... pieknie!!!!
doobranoc:*****
-
hej hej!!
cos mnie podkusiło,żeby wejść na wagę i nie mogłam sie oprzeć.. i co zobaczyłam 87!! teraz przez dłuższy czas nie będę się ważyć, ponieważ zbliża się wielkimi krokami @!!
śniadanko 2 wasy i szyneczka razy 2 i pomidoreczek hiszpański ide teraz się może ubrać a nie paradowac po mieszkaniu w piżamie
-
NO TO MOJE GRATULACJE...... WIEDZIAŁAM ŻE DARZ RADE TYM FAWORKOM... HIHIII... NO I PRZY OKAZJ UMYŁAŚ AUTO TO I MASZ DODATKOWE PLUSY: AUTKO CZYSTE I NAPEWNO TROCHE WYPOCIŁAŚ.... NIE LICZĄC CWICZONEK BO TAM TO DOPIERO DAŁAŚ CZADU JESZCZE RAZ GRATULKI ŁAP
P.S. NIO I JEDZONKO KALORIOWO SUPER
BUZIAKI I UDALEJ NIEDZIELIIIII
-
Szalejesz Gratuluję egzaminów, wagi i spodni
A w niedzielę to można trochę poparadować w piżamie w końcu teoretycznie ten dzień służy do odpoczynku
-
nono GRATULACJE!!!!! hip hip, hurra!!!!!!!!
-
DZIĘKUJĘ WAM!!
dzisiejszego jadłospisu ciąg dalszy: jabłko, banan, na obiadek cycek(znów grr ,ale innego mięska w lodóce brak ) około 200gram warzyw na patelnie, potem wafelek musi oraz pare flisków kukurydzianych- kolacji dziś brak i nie z powodu liczby kalorii, bo chyba do tysiaka nie dobiłam, ale własnie była godzinka pocenia się na orbitreku i język siega juz mi podłogi! a to głupio poćwiczyc i jeść więc do końca dnia herbatki
-
ojjjj podziwiam za te cwiczonka......jak już powiadasz że lizesz podłoge hihiiii...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki