-
No ja też j koś nie wyobrażam sobie jeść makaronu na śniadanie
Zazwyczaj jem deski + nabiał lub wędlina
Czasem jajko jak poszaleje to jajecznicę
Widzę, że miałaś udane zakupy ja ostatnio mało co chodze po sklepach ciuchów mam dość sporo bo waga jakaś oporna i za bardzo nie spada więc mi ciuchy z dupska nie spadają
Miłego weekendu
-
ja tez bym nie mogla jesc makaronu na sniadanie
a jesli chodzi o watek miesny-tez bardzo malo jem,chcice na miecho mam tylko przed okresem.a normalnie to inne miecho niz kurza piers moze nie istniec.'
pozdrawiam w bolach
-
Hej Dziewczyny
dzisiaj było zakończenie kursu .. no prawie zakończenie, bo mamy jeszcze coś dopisać do tego biznesplanu i oddać go do 7 maja. Myślałam, że razem z kolegą mamy mało co a okazało się że dosyć dużo biznesplanu poczyniliśmy
Dzisiaj nawet kolega mówił mi że ma moralniaka, bo on zrobił ok 10% z całości itd i mnie przepraszał
Oczywiście ja mam zastrzeżenia do tego co tam zostało zawarte i napisane, ale patrząc na czas w jakim mieliśmy zrobić to wszystko to nie jest źle ... no ale ja to ja i sobie poprzeczkę zawsze muszę wyżej dać
Koleżanka mi mówi że ja za bardzo jestem wymagająca , ale to chyba wynika z tego że nie lubię oddawać rzeczy na odwal się bo później mam wyrzuty sumienia :P
W sumie kurs jak kurs, mógł być lepiej przygotowany, ale że to pierwszy tego typu kurs, to nie można narzekać .. trzeba się na kimś nauczyć by później było lepiej
Rozpisałam się o tym co nie trzeba, ale teraz do rzeczy.
Więc czwartek, piątek - nie ćwiczyłam na steprze i dzisiaj to nadrabiam. Postaowiłam, że zrobię dzisiaj 4500 kroków.
Do tego dochodzą brzuszki - 240 brzuszków.
No i przez te wszystkie dni nie miała siły/ochoty/chęci na mizianie się rożnymi mazidłami więc dzisiaj też to nadrobię, tzn codziennie oliwki dla dzieci używam,ale to się nie liczy
Coś mi się wydaje, że rozczaruję się na wagę Czuję się jak balon, może to fakt że jestem przed tym nieszczęsnym okresem i czuję się taaaaka opuchnięta
No i to w sumie tyle.
Wieczorem Was poodwiedzam.
Pozdrówka
A było 119 kg ...
-
TO TAK NA POCIESZENIE BO TA WIOSNA NAM FIGLE PŁATA
MIŁEJ I POGODNEJ NIEDZIELI
-
Kasikowa ja Ci dam moje stare 9 tki chcesz? bo wtedy ich nikt nie chciał same szczuplaki na forum grasowały!!! teraz tez co nie??
hmm ja dziś miałam też nadrabiac.. ale chyba zaczynam od początku
miłęgo dnia Dziubku :*
-
MIŁEGO DNIA I OWOCNEJ DIETY
-
Pewnie że chcę te 9- tki
Wczoraj padłam, no padłam wcześnie jak na mnie bo przed 23 już spałam
Głow mnie bolała, dzisiaj rano znów bólem głowy się obudziłam. Dobrze, że miała Nurofen to mi pomógł
Jestem po mega pysznym śniadaniu i to bardzo sycącym
kromka ciemnego pieczywa z ziarnami, serek biały ze szczypiorkiem, jajko, pomidor, sałata no i zielona herbata "truskawki w śmietanie"
Później chyba wybyję na miasto w celu zakupienia kosmetyków bo pokończyły mi się
Wczoraj nie zrobiłam brzuszków - czyli łanie z dzisiejszymi muszę zrobić 320
Mam nadzieję, że dzisiaj nadrobię.
I jeszcze dzisiaj steperek 1500 kroków musi być
Miłego dnia!
Poodwiedzałam Was, mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam
A było 119 kg ...
-
Pyszne śniadanko
-
Pyszne i mega sycące, nie mogę się po nim ruszyć heh
A było 119 kg ...
-
Ha ha ha ale jakoś do komputera się ruszyłaś No chyba, że to śniadanko jadłaś przed monitorem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki