Ty i Dorotka macie jakieś szczęście do facetów...żeście się dobrały... :P
<przytul>
no nie... i żebym jak musiała racje pryzznać Noe dzieciakowi??
ale fakt... obie jakieś takie mało szcześliwe uczuciowo jesteśmy... no cóz... bo pewnie chodzi o to, że my jesteśmy obie takie wyjątkowe i nie jest nam pisane uszczęśliwienie tylko jednego osobnika płci przeciwnej ale wielu musi odczuć naszą dobroć na sobie... a ze względu na to, że wiedzą, że muszą ustąpić miejsca są tak rozgoryczeni, że zostawiają Nas w taki podły sposób...ale cóz... trzeba im wybaczyć... wkońcu to nie ich wina, że my takie boskie kobiety jestesmy
Marlenko...i własnie w ten sposób musisz podchodzić do życia... "być może Bóg chciał żebyś spotkała na swoejej drodze wielu złych ludzi, byś w momencie spotkania tego dobrego wiedziałą że to On..."
nie będzie łatwo...ale głowa do góry... nie ten to inny...tego kwiatu jest pół światu...trzymaj się tam maluchu i dostajesz ode mnie dyspense na święta... na... CIUT słodyczy :P ale tylko CIUT!!! Buziunie ;*
zycze zdrowych wesołych swiat
oj Noe cos w tym jest ...Ty i Dorotka macie jakieś szczęście do facetów...żeście się dobrały...
<przytul>
Dorotka ja juz nie szukam...niech sam mnie znajdzie!
Elemiach troche podjadam ...ale swieta sa wiec mam mały luz ale taki mini
kasia89 ,liebe86
dziekuje dziewczynki:*
przeczytałam wszystko i się wyłamię z tego głaskania po głowie...
tak święta mogę zrozumieć - wszystkie szalejemy i to jest ok bo taka okazja kilka razy w roku, ale Marlenko robisz sobie święta prawie codziennie... oczywiście masz prawo.. miej tylko tego świadomość...
no to tyle "ostro" teraz wielki buziak i wiele ciepła rodzinnej atmosfery i pogody ducha w ten wyjątkowy czas i nie tylko - bądź szczęśliwa cały rok
Kurczaczków Zielonych
Baranków Czerwonych
Bazi Różowych
Pisanek Kolorowych
Dyngusa Tęczowego
I Wszystkiego Dobrego!
Zamieszczone przez buraczeq
no widzisz, czasami i młodszemu trzeba przyznać rację haha
niech Ci będzie... hahah :PZamieszczone przez buraczeq
nie no, fajne dziewuszki jesteście i życzę Wam jak najlepiej :*
wpadam szybciutko, z życzeniami tylko...
wszystkiego dobrego Kochana, zdrowia, miłości (!) i radości każdego dnia!
niech znajdzie się ten wymarzony książę na białym koniu, który będzie Cię kochał i szanował a kiedyś na pewno się znajdzie- warto czekać na tego odpowiedniego
całuję :*
agulka , agasku dzieki za zyczonka :*!
jak tam dziewczynki u Was świeta mijaja, ja jak zapowiedziałam nie robiłam specjhalnej diety ale tez nie przejadałam sieała zabolało Elemiach no ale masz racje to prawda i dlatego po swietach zaczynam ostra prace nad sobą... jesli chcesz mozesz mi wysłać Twój pomysł na moja osobe ale jesli chodzi o forme zapłaty ja na serio nie mam z czego pracuje i studiuje i płace za studia to co mi zostaje to grosze na reszte miesiaca i drobne przyjemnoscitak święta mogę zrozumieć - wszystkie szalejemy i to jest ok bo taka okazja kilka razy w roku, ale Marlenko robisz sobie święta prawie codziennie... oczywiście masz prawo.. miej tylko tego świadomość...
Dzieciaku no to ja Ci powiem... że ja się zdecydowanie przejadłam... i to nie jakimiś słodkościami tylko sałatkami, bigosem... i jakimiś takimi duperelami... bleee... czuje się koszmarnie gruba teraz no i brzuch mam ogrooomny...na szczęście jutro już wracam do Kraka więc zostawiam tutaj te wszytskie świąteczne frykasy i nie będą już mnie kusić od jutra wracam na dietke bardzo ładnie... szczególnie, że dostałam od siostry spodnie, które kiedyś przywiozła ze stanów ale rzadko w nich chodziło i... dała mi je teraz bo myślała, że w nie wejde... no... troszke zaczekają ale nie będe kazałą im długo leżeć w szafie
witaj moja mini grupo wsparcia!
buraczeq no to dziś już ładna dietka po tych świątecznych szaleństwach . A spodnie dobra motywacja . Ja od dzis ułozyłam sobie program na 100 dni walki z tłusczykiem i kreowania swojego nowego wizerunku - jest prosty i skromny ale to dobry początek. wziełam tez zeszyt ponumerowałam strony i na kazdej bede sobie zapisywac co udało mi sie a czego nie ...oczywiscie na forum tez bede się chwalić i żalić co danego dnia udało mi sie dokonać w związku z dietą. Oprócz diety mam w planach poświecic troszke na swój samorozwój tam i nawyk dbania o siebie - bo przyznam sie ze mam takie dni gdzie np stwierdzam ze jestem i tak brzydka i nie mam sie nawet po co malować . Dosyc z kompleksami i uzalaniem sie nad sobą.
Z innych spraw... Adam pisze do mnie codziennie ...a wczoraj nawet zaproponował bysmy sie spotkali "tak pogadać", a nawet wiecej ..."może wyjazd w góry?"haha. Muszę przyznać że jestem zimna na te jego zaczepki i chyba to go troche podkręca...póki co ma za swoje
buziaki dla was kobiety cmok:* miłego dnia
ps. dzis mam pierwszy dzien pracy po urlopie...aż się boje ;D
Zakładki