Wątek: MARLENKA85 walczy nadal i czeka na wsparcie :)

miłej dietkowej soboty zyczę :*

Haaaaloo

Podnosze temacik i życzę miłego wieczorku i dietkowania...

cóż się z Nami dzieciaku dzieje? dlaczego kiedyś tak ładnie umiałyśmy się trzymac wyznaczonych celów a teraz co tydzień jakieś załamki??? gdzie tkwi błąd? może w motywacji?? może myślimy, że nasze figury są tez powodami do niepowodzeń w miłości?? no ja tak chyba własnie mysle... wiem, że się umiem podobać... ale wiem też że nie zawsze tym którym bym chciała... musze to zrobić dla siebie... musimy!!!!!

Marlenka się opieprza

Marlenke trzeba opieprzyć!!!

wracaj tu szybko

MARLENKA DOSTANIE PO PUPIE!!!!WRACAJ

ohhh kochane dziewczyny to fakt ....z forum sie bardzo opieprzam ... zdieta jakos sie staram ale idzie fatalnie.
Dzieki Darucha ze pokazałas mi moje stare smieci ...ale wtedy było fajnie haha . Jakos mnie to zmobilizowało , ale do kiedy nie wiem ...na niczym mi ostatnio nie zalezy ...i troche tez rozmowa z rodzicami mnie zmobilizowała bo powiedzieli mi ze tak jak teraz wygladam nigdy nie wygladałam i martwia sie moim zdrowiem . Musze sie wziasc w garsc.buraczeq Ty wiesz co ja czuje , dzieki ze nie pozwalasz sie poddac. gloor grubasek87oj takie baty to dobrav rzecz.carolima liebe86 agulka dzieki za wsparcie. Chce bardzo dziewczynki .... ale czasem nie mam siły...to jak z alkoholem jest mi smutno i zle siegam po jedzenie

nie marudzimy niemarudzimy tylko zęby zaciskamy i wiooooo dalej .....

spowiadam sie ....

ryż ( ta paczuszka w folii) + 5 plasterków poledwicy 450 kcal
kefir z cukierkami takimi jak sa czasem dodane do danio kolorowymi 200 kcal
6 krówek 300 kcal
zupa warzywna z ziemniakami 150 kcal
danio duze 400 g 444kcal

razem: 1544 kcal
tak sobie....