-
Teoretycznie tabletki możesz zacząć w dowolnym dniu cyklu, ale nie będziesz wtedy zabezpieczona, dlatego najlepiej zaczekać do pierwszego dnia okresu. A co do tycia to każdy raguje inaczej.. Ja np po Yasmin tyłam, a po Cilescie nie.. Więc nie dowiesz się póki nie sprawdzisz.. A tak poza tym to wcześniej miałaś robione badania czy nie masz przeciwskazań do brania tabletek?
-
więc po pierwsze...ale nie podoba mi się, że odkupiłaś tabletki od koleżanki...no przykro mi, ale taka jest moja opinia..One chyba po coś są na recepte, prawda?
No, ale ok, wiem, że ginekolodzy też są różni i niektórzy wypisując nam pigułki patrzą na to, który konc rn farmaceutyczny właśnie go wspiera...
co do pytania...myśle, że jednak powinnaś zaczekać na okres... nie jestem jakimś ekspertem (ale brałam pigułki przez 3 lata i więcej nie mam zamiaru, tyle dobrego zostało po K... :P ) ja zawsze zaczynałam z pierwszym dniem, można chyba jeszcze z 5, ale wtedy pewność nie jest "od razu". Poza tym...po co wykorzystywać pierwsze opakowanie na jakieś tam "dopasowanie"...pigułki są po to, żeby nas chronić przed ciążą więc...wg mnie...zaczekaj jednak do końca cyklu.. Buziaki :*
-
Agassku jadłam te kaszki: bananowa i malinowa, o te Ci chodzi? całkiem dobre i nawet nie takie słodkie bo się o to bałam :P
-
hej dziewczynki postanowiłam tu na chwilke zajrzeć bo dawno mnie nie było.
Tabletki jem juz 3 dzien i narazie nie czuje zadnych zmian ... chodzi o nastrój itp. Do lekarza sie zapisałam ale i tak miesiąc na niego musze czekac .Wczoraj byłam na imprezce ale sie wybawiłam a poogladałam sobie fajnych mężczyzn ... były też fajne niunie...se pomyślałam za pół roku i Ty bedziesz szalecw takiej mini i bedziesz taka niunia zamiast sie dołować . Z Adamem mam mały kryzys... powiem tak nieświadomie powiedział kilka słów za dużo i mnie mocno wkurwił . Dziś przyjeżdza ... ale raczej bede oschła. Co do dietki wczoraj było około 1800 kcal z piwkami.
Kupiłam sobie na allegro guam ;P, folie kosmetyczną i koc elektryczny. Bede miała domowy gabinet kosmetyczny...nałoże guam obwine sie folią i na 60 min spac pod ciepły kocyk. Trzeba ujędrniać ciałko . Ostatnio też skacze na trampolinie fajna zabawa a jak sie wzmacniają mięsnie...mam juz dwa dni zakwasy ;P. Eh jutro mam kolokwium i szkołe w sobote prace caly dzien i w niedziele znowu szkoła masakra ... ide pod prysznic...postaram sie wejsc tu jutro albo pojutrze buzka:*
-
taka piękna pogoda ....a tu do szkoły trzeba chodzic...nie zazdroszcze a tak poza tym...to pomalutkuu do celu i napewno będziesz balowac w mini pozdrawiam
-
no ja się zgadzam z Buraczkiem w kwestii tabletek... chociaż z drugiej strony ja brałam dwa rodzaje tabletek i plastry i mam wrażenie, że mój gin wszystko to zapisywał, bo było "na czasie" czy znane... cholera wie, w każdym razie nie mam zamiaru już brać tego świństwa
w sumie trochę bez sensu chyba zrobiłaś, że zaczęłaś je brać te kilka dni po okresie... ale z drugiej strony od następnego cyklu chyba będziesz już miała 1oo% pewności... ee, ja się nie znam
ja nie przytyłam na żadnych tabletkach, te nowe już raczej nie powodują tycia... ale to na pewno jest uzależnione też od danego organizmu
nie martw się zawczasu- jak nie będziesz za dużo jadła, to nie przytyjesz
buziak
-
ekhm!!! i jak mam się nie denerwować,zaden lekarz nie ppowinien przepisać tabletek bez badania.. a już na bank nie powinno sie ich brac od tak.. jeszcze odkupionych...oj Marlenkoo...
no nic liczę na poprawę
i nie bądx dla chłopa oschła1 sliczną Niunia to Ty już jesteś! teraz tylko musisz dojsc do prekfekcji
buziole!
-
wrocilam i nadrabiam zaleglosci !
pozdrawiam i zycze udaniego dnia!
-
-
Agassku no nie wiesz?? a po co Jej te tabletki były??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki