Strona 172 z 197 PierwszyPierwszy ... 72 122 162 170 171 172 173 174 182 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,711 do 1,720 z 1962

Wątek: nie czekam,WALCZE o wakacyjne balwanki :) (foto 188,193,195

  1. #1711
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Ja sie właśnie do kupy zbieram a tak mi się nie chce...Wolałabym w domu a nie na zimnym dworze (to ma być maj?!)

  2. #1712
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    i jak spotkanie?
    udane? :>

    głowa nie boli ?
    A było 119 kg ...


  3. #1713
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    glowa nie boli... nie miala w sumie po czym,niewiele wypilysmy kalorycznie to wydaje mi sie ,ze zamknelam sie w ok1650. nie chcialo mi sie liczyc dokladnie

    Ale... moje dwie najlepsiejsze psiapsiole,co sie znamy 7 lat.... nie zauwazyly ,ze schudlam i bylo (i w sumie jest nadal) mi bardzo przykro i na tej podstawie mi troche siadl humor.

    a jedna z nich to mnie zabija i dobija jeszcze haslem(na mtv,ktore lecialo w tle byla reklama Wasy),ze ma na srudiach kolezanke,ktora odchudza sie od pol roku i je zamiast chleba te Wasy i jak ona moze sie tym najadac. druga zapytala:a wiadac po tej kol. za schudla? i oczywiscie odpowiedz ,ze widac. '


    A PO MNIE TO NIE? (DO CHOLERY??!!??!!)

    jest mi przykro i juz ani slowo o moim wygladzie nie padlo,procz pytania o zapuszczanie wlosow. nawet nie padlo:" Ty to chyba schudlas,prawda?" NIC.ZERO .

    eh. ja wiem ,ze nie powinnam sie tym tak przejmowac,ale jednak sie przejmuje.

    gdy powiedzialam to mamie to stwierdzila,ze chyba sa slepe obie. tym bardziej ,ze ost widzialysmy sie jakies 1,5-2 mies temu, wiec przeciez jak sie kogos rzadziej widzi to skoki wagi sa widoczne.

    nie poprawilo mi humoru nawet to,ze kupilam sobie nowe butki na fitness.choc prawde mowiac...humor nie jest zly...ale mnie kuje i bodzie to ,ze nic nie powiedzialy i ciagle o tym mysle..

  4. #1714
    Jesi Guest

    Domyślnie

    No to faktycznie......nie umiały się zachować. One naprawdę nie wiedzą, że Ty się odchudzasz ??? Przecież zrzuciłaś już ponad 20kg !!! Ślepy by zauważył !!! Nie wiem co o tym myśleć Może nie reagują, żeby Cię jeszcze zmobilizować (że niby nie widać ) , ale to głupie jest, więc pewnie nie.
    Przykro mi, że zadały Ci ból swoim zachowaniem <głaszcze po główce>
    A może one są podobnej postury i nie chudną, i ten brak reakcji to z zazdrości, że Tobie tak dobrze idzie ???

    Nie martw się Kochana. Jeszcze im gałki na wierzch wyjdą. Jeśli naprawdę nie zauważają, to nastąpi taki moment, że przejrzą na oczy i wtedy zapytają "kiedy Ty to zgubiłaś ??? Przecież niedawno Cię widziałyśmy !!! " A Ty im wtedy wszystko opowiesz. I o tym, że Ci było przykro też.

  5. #1715
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Dziwne te koleżanki
    Przecież te ponad 20 kg które zrzuciłaś to widać

    Ale ja z moimi koleżankami mam podobnie ANI JEDNA z koleżanek z bliskiego otoczenia nie powiedziała mi że schudłam. Dlaczego to nie wiem heh
    Ale to nieistotne.
    Wiele innych osób mi miłych słów mówi. A jak ktoś nie chce czegoś dostrzec to trudno
    Głowa do góry Kloniku!
    A było 119 kg ...


  6. #1716
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Szczerze? Nie wiem co powiedziec ci na pocieszenie...może po prostu maja jak ja?

    Gdy tutaj widzę "przed i po" to ok, widzę, ale w realnym zyciu...chyba ktoś by musiał ze 50kg w jakaś stronę...u mnie dziewczyny co chwile tracą i nabieraja kilku kg i nigdy tego nie widzę, ale słysze jak gadają "schudłaś, przytyłaś" ( do mnie juz piały o schudnięciu po pierwszych 4kg...ciekawe jak to zauważyły przy tej wadze ). Ostatnio jedna z nich sporo przytyła, podobno prawie 10kg (dodam, że jest Twojego wzrostu i była szczupła, więc teoretycznie powinno to być widać)...jedyne co ja zauważyłam, to że cycki jej urosły, bo miała wydekoltowana bluzkę a zawsze narzekała na małe Może one tez tak mają?

    Głowa do góry, nie na ich zauważaniu świat się kończy...ważne że Ty widzisz i inni

  7. #1717
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    Przykre to kiedy osoby na których nam zależy i na których opiniach nam zależy nie zauważają zmian.. W moim przypadku jest to 8 kg i póki co różnicę widzi tylko moje Kochanie, które widuje mnie codziennie i bądź co bądź chyba najmniej powinien zauważać.. Nie smutaj się już więcej tylko walcz dalej i niech im będzie głupio jak w końcu zauważą różnicę

  8. #1718
    liebe86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    116

    Domyślnie

    Adriaaa wiesz koleżanki to takie zazdrościwe bestieeee.... u mnie to są hity: czy schudłas.. a jak mówisz ,że tak to dopiero zaczynają piąc..
    a 1wszymi osobaki , które zauważyły utraty kg byli kumple.. na nich można zawsze liczyć.. bo baby to wredoty!!
    ps. przepraszam ze nie odpisałam nic o piątkowe spotkanie ale nie było mnie na forum.. a i tak tarminarz mam napięty na maxaaa.. buuu a tak chciałąm się z Tobą szczuplaku spotkać ;(

  9. #1719
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    witam swiatecznie

    humorek lepsiejszy,ale i tak mnie w boczek kluje kwestia przyjaciolek..ale wiecie kto mi humor poprawil? Klonik taaak mi sie japa usmiecha dzieki niej

    wczoraj nalazilam sie z mama,ze hoho albo wiecej.bylysmy w Silesii(i wrocilysmy do domu o 21:50!) chcialam kupic sobie marynarke/zakiet do chodzenia na teraz,bo w tym co mam jest za goraco,a przeciez nie moge zabrac maminego( ktorym tu chodze) do KRK

    i nie kupilam NIC,serio NIC.ani zakietu,ani bluzki ,ani NIC.w C&A przymierzalam 2 cudne sukienki(rozmiar 46)..w jednej sie zakochalam,ale niestety to nie jest milosc odwzajemniona.dlaczego?bo ma tyle marszczen wokol talii i nad tylkiem ,ze wygladam jakbym wazyla 100kg wiecej niz waze!! bluzki(przymierzalam 6) tez zle....sliczne odcinane pod biustem...ale maja tyle marszczen pod odcieciem..,ze wygladam beznajdziejnie!jest tam miejsce na brzuch,ktorego juz tyle nie mam eh.

    wrocilysmy wymeczone i z nogami w d***. ale przynajmniej spalilysmy mnostwo kcal przez to chodzenie wiec sa jakies plusy.

    dzisiaj idziemy wieczorem na imieniny do dziadka,ale postaram sie nie jesc duzo poza tym beda tam te ciotki,ktore w Wielkanoc pytaly czy schudlam bo nie jem chleba chyba nie musze dodawac ,ze zamierzam wygladac super,prawda?


    Przecież zrzuciłaś już ponad 20kg !!! Ślepy by zauważył !!!
    no wlasnie zadna z nich slepa nie jest ,wiec to pewnie dlatego nie zauwazyly


    A może one są podobnej postury i nie chudną, i ten brak reakcji to z zazdrości, że Tobie tak dobrze idzie ??
    no wlasnie nie sa takiej postury jak ja. zadna z nich nie wazy wiecej niz 72kg.

    w sumie ja tez nie wiem co o tym myslec.moja mama stwierdzila ,ze powinnam im wyslac sms o tresci:"zauwazylyscie ze schudlam?". ale ja uwazam to za zly pomysl.nie zamierzam sie "domagac" i "wymagac" pochwal i zainteresowania.jesli ktos sam zauwazy to jest to mile i motywujace itp

    moze one nie zwracaja uwagi na moj wyglad? chyba powinnam przestac sie zadreczac ta sprawa i chudnac spokojnie dalej.


    dziekuje Wam za wsparcie i mile slowa dajecie mi sile do dalszej walki


    liebe,jeszcze nie raz bedzie okazja do spotkan

  10. #1720
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Lumpki kloniku zaatakuj, ja już ze sklepów zrezygnowałam ... jak zobaczyłam ceny i ich stosunek do jakości materiału
    Dziwna jestem może, ale ja muszę mieć dobry materiał heh

    Mam nadzieję, że imieniny u Dziadka udane
    A było 119 kg ...


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •