Ja mam też sporą kolekcję bielizny
Sobie czeka i poczeka na lepsze czasy hihi
A w rossmanie na jakie produkty będzie promocja, tzn jakich firm? :>
Ja mam też sporą kolekcję bielizny
Sobie czeka i poczeka na lepsze czasy hihi
A w rossmanie na jakie produkty będzie promocja, tzn jakich firm? :>
A było 119 kg ...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a tutaj do SuperPharm: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] klikajac na strony mozna sie im dokladnie przyjrzec
dziękuję
Szkoda że u mnie nie ma tej apteki
A było 119 kg ...
Adrio zaczne od tego, ze jestem pod wrazeniem Twoich wymiarow wow. Jednak co aktywna praca potrafi zdzialac, prawda?A jesli chodzi o te produkty to jutro pewnie Rossmana odwiedze dzieki za podpowiedz!
ciesze sie ,ze na cos sie przydalam Szakalko
Kasikowa moze wyslij siostre do SuperPharm? bo jest w Krakowie w Galerii Kazimierz
Hej Adria!
Dzieki za odiwedzinu u mnie! :P Ja wlasnie kupilam sobie ostatnio ten balsam lirene i kilka kosmetykow z serii eveline, tez byla promocja w naturze. Ja to mam zapas mazidel na troche, ale tez bardzo szybko wszystko zuzywam, bo codziennie rano wcieram w siebie az 5 roznego rodzaju mazidel!
Milego weekendu zycze! :P
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Cześć Słoneczko
Dziś już na szczęście mniej do nadrabiania w czytaniu
Kurcze ja to chyba jestem ślepa bo ani w tesco ani w rossmanie nie widziałam żadnych kosmetyków eveline
Chciałam jeszcze napisać, że BARDZO ładnie pospadały Ci te cm jestem pod wrażeniem
No i w pasie masz prawie tyle samo co ja - bo u mnie cholera jasna nawet nie można ustalić miejsca gdzie jest talia!!! Mam tylko brzuch dolny i brzuch górny takie dwie fałdki - oddzielam je na równi z pępkiem
Buziaki!
mysle,ze jestem ofiara przesilenia wiosennego,ciagle bym spala.. ( w grudniu mialam odwrotnie,2tyg spalam po 2h na noc bo mi sie nie chcialo)..
bylam na fitessie..oczywiscie okazalo sie ze jest zastepstwo..z kim?oczywiscie z pania B., malo tego...bylo nas tylko 4 osoby pierwszy raz widzialam cos takiego dala nam wycisk,oczywiscie wrzeszczala,muzyka byla baardzo glosno bo pod oknami grala jaka katarynka czy cos. bylam w domu przed 18 z taaaaakim bolem glowy ,ze myslalam ze albo mi glowa odpadnie,albo skoncze z glowa w kibelku polozylam sie i nawet nie wiem kiedy usnelam,spalam 2,5h. mimo snu glowa nadal strasznie bolala i wzielam 2 apapy.teraz jest juz prawie ok.eh.
spotkalo mnie tez cos dziwnego..PIERWSZY RAZ W ZYCIU COS TAKIEGO MI SIE PRZYTRAFILO
krotki opis sytuacyjny:
Wracam sobie z uczelni,mialam tylko cos wszamac,zlapac torbe i isc na fitness.ide sobie taka zamyslona o niebieskich migdalach itp... i mija mnie 2 gosci (ok 26-32).jeden z nich zwlalnia i wydaje z siebie dzwiek typu: "wow" czy cos takiego...Ale pomyslalam ,ze to do tego kolegi. Wraca sie za mna(bo zdazylilismy sie juz minac) i mowi:" Dzien dobry,Przepraszam,ze przeszkadzam,ale czy chcialaby pani umowic sie ze mna i kolega na wieczor?" ( ) bylam w takim szoku,ze powiedzialam tylko:" dziekuje,ale mam inne plany na wieczor",usmiechnelam sie,on powiedzial ze mu przykro,pozegnal sie i poszedl. ja przytomnosc odzyskalam dopiero jak doszlam do domu. SZOK
z pola dietkowego: umowilam sie na fintess na przyszly tydz. 1h w poniedz,2h w srode,1h w czwartek
No ładnie, tzn miłe to co Ci się przydarzyło
Fajnie że sobie poćwiczyłaś
A było 119 kg ...
Piekna, moj brzuch dolny to tragedia z taka oponka nie da sie utonac gorny tez jest . no ale walczymy i sie nie damy zostal dokladnie miesiac do kontroli u dietetyczki i mam zamiar zrobic wszystko by szczeka jej opadla do kolan...a moze nawet kostek? bardzo mnie ciekawi ile tluszyku przepalilam w miesnie.. musze sobie od niej spisac swoje postepy w tej materii
zmierzylam sie tez w ramionkach...od poczatku,czyli 1 grudnia ubylo mi tam 3,5cm swoja droga jakos tego nie zauwazylam chyba. choc czy wczesniej zwracalam na swoje cm uwage? no wlasnie.. nie zwracalam teraz sie czesto przegladam w lustrze,patrze na sylwetke itp
Kasikowa.. moja kolezanka ze studiow stwierdzila,ze chcieli sie ze mna umowic na trojkacik
Zakładki