-
wszystkiego najlepszego na nowym
proszę, błagam, nalegam
tylko nie wprowadzaj ciasteczkowej zarazy w nowe progi.
Najlepiej jak walniesz na drzwi tabliczkę "Ciasteczkom wstęp wzbroniony"
pozdrawiam marchewkowo
-
hej Ciastko !! nie mięknij tylko dawaj wymiary!!!!!! wyobrażnię uruchomimy i a biustem sie nie przejmuj !!! jak pójdziesz w moje ślady to... w liceum nosiłam 70C a dziś 85F
-
Cześć Laska
Wpadłam w odwiedziny, bo przyciągnął mnie Twój zakręcony optymizm jaki tryskał z Ciebie na czaciku (chyba w czwartek?)
Przeczytałam cały wątek więc już jestem w temacie co i jak Ci idzie
Gratulacje mieszkanka - ja wciąż na swoje czekam - może w wakacje się doczekam
Pozdrowionka
Aga
-
Ciastek, ja mam jedynie kilka cm mniej niż w cyckch, ale i tak z profilu opony wyswaja się przed cycki Ale poczekamy, zrzucimy i wszystko będzie jak trzeba
I też się czuję na parapetówę zaproszona
-
Ciastek...wklejaj te wymiary bo sie doczekac nie moge
-
Cześć faktycznie w nocy zaległości nadrabiałaś u nie o 1 coś, współczuje matmy (bardziej niż matmy nie cierpie tylko fizykii) dawaj wymiary, będziemy mogły ciebie sobie oczami wyobrażni ujrzeć
-
Zwazylam sie dzisiaj. I wiecie, jak wazylam sie w poniedzialek, to bylo kilogram wiecej niz mam na suwaku. Dzisiaj bylo klio mniej niz w poniedzialek, wiec moj suwak zostaje w miejscu (zostalo jeszcze 0,2kg ale do jutra powinien byc przeszloscia). Nie jest to zbyt optymistyczne, ze tak wolno chudne, ale coz... lepiej tak niz w ogole.
Moje wymiary. To dziwne, ale wymiarowo mam znaczne lepsze wyniki ... Ciekawe, czemu.
Wiec: Stan aktualny na dzien sobota, 5 kwietnia 2008.
waga: 103,4
wymiary (wymiary z 10.01.08 ):
- biust 115 cm () (112 cm)
- oponek pod biustem 103 cm (103 cm)
- oponek nad pepkiem 111 cm (obecny, ale nie zmierzony )
- pas 112,3 cm (117 cm - lol?)
- wiszaca oponka 112 cm (rowniez obecna, ale nie wyodrebniona z pomiarow )
- biodra 114 cm (117 cm - ponowny lol)
- udo prawe gora 73 cm (73 cm)
- udo prawe nad kolanem 52 cm (nie wymierzone)
- prawa lydka 43,5 cm (45 cm)
- udo lewe gora 73 cm (73 cm)
- udo lewe nad kolanem 52 cm (nie wymierzone)
- lewa lydka 43 cm (44 cm)
- prawy biceps 36,5 cm (37,5 cm)
- lewy biceps 36,7 cm (37 cm)
Raz zdjelam sobie wymiary 10 stycznia 2008, nie wiem jaka mialam wage wtedy ale, dopisalam je w nawiasach dla roznicy. Ciekawi mnei ten przybytek w klatce piersiowej, ktorys pomiar byl bledny. W ogole nie wiem czemu w biodrach tak samo - albo czemu nogi mi sie nie schudly skoro ciagle cwicze na rowerze. A moze w innych miejsach je wtedy mierzylam? W kazdym razie, srednio wiarygodne sa te (pomiary), nastepne zrobie za jakies 2-3 tygodnie, mysle ze beda stanowic lepsze odzwierciedlenie niz te obecne. No, zastanawiajace, naprawde.
To moze jeszcze wzrost podam, dla pelnosci cyferek: 176/8cm. Zalezy kto mierzy i jak wyglada skolioza na plecach.
A w ogole, to zla jestem bo sie z mama poklocilam. Nienawidze jak mi zarcie tu wmuszaja, ghrrr. Postanowilam ze wroce dzisiaj do mieszkania, bo chyba ich nie zniose. Niecierpie krzyku.
-
Mamie pewnie ciężko się przestawić, że już nie chcesz jeść.. Potrzebuje czasu, nie ma co się złościć na pewno się pogodzicie
-
nie no sporo ci zleciało tych cm
i oby tak dalej
-
Ciastko!! poszalałaś z ilością pomiarów... ja też nie bardzo wiem czy moje są miarodajne ale starałam sie brac wynik najszerszy lecz nie lużny
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki