-
@ adria
Hejo i dziekuje za odwiedziny w watku.
Poprzegladam link, ktory mi dalas, jak tylko znajde chwilke wolnego - zaraz siadam na rowerek i jade cwiczyc, ale oprocz tego musze sie jeszcze pouczyc na jutro.
1000-1100 kcal chce utrzymac tylko przez 2-3 miesiace. Pozniej zrobie przerwe i przejde na 1300 kcal. Po jakims miesiacu-dwoch, jesli na 1300 nie bede chudnac, wroce na 1100.
Cos trzeba ze soba zrobic - wiem ze taka dieta jest wyniszczajaca, dlatego jem duzo witamin i suplementow
Tak sie spieszylam piszac poprzedniego posta, ze w sumie zapomnialam o najwazniejszym - mam 176 cm wzrostu i .... 105 kg.
Chcialabym bardzo dojsc do 65, chociaz uciesze sie z kazdego kg mniej. Mam dosyc ciezki kosciec, totez wiem ze nigdy nie bede "kruszynka", zreszta, nawet moj wzrost na to nie pozwala:P Ale jakos mi to nie przeszkadza
Moze byc nawet 75 kg, ale 65 to takie moje marzenie. Jak dobrne do 80-75, to pozostale 15-10 chcialabym zrzucic bardzo intensywnie cwiczac - chcialabym wkoncu moc zaczac biegac, jezdzic konno, kocham zaglowki, wiec bede na silowni przygotowywac sie do rejsow... Zalezaloby mi wtedy na wyrzezbieniu miesni - narazie chce tylko zrzucac tluszcz. Przy mojej wadze obciazanie stawow nie jest wskazane
No i sie machnelam w poscie wyzej jeszcze - koniec tego/poczatek nowego roku, ma byc. Eh. 
Nie wiem czego dodaja do tych slodyczy, ze czlowiekowi cieknie slinka na sama mysl o nich, glup.....
A jak wezmie jedna kostke czekolady, tylko ta jedna.... to za nia idzie 10 , a czasem nawet cala tabliczka czekolady. Ale dzisiaj wygralam moja batalie - i zakonczylam ja pysznym jogurtem naturalnym z odrobina zboz.
Dalam sobie po lapach widzac slodkosci, jakie mama przyniosla. W imie wyzszego celu bede cwiczyc moj slaby charakter.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki