@asiecka Dzieki, dzieki Plany to nei wszystko - najwazniejsze to miec tego kopa i dzialac, dzialac, dzialac! Tak bym chciala miec to juz za soba... Czasami chcialabym cofnac czas i nie robic tych glupich bledow, ktore popelnilam, a zxa ktore musze teraz pokutowac.. Wtedy wszystko by bylo prostsze. No ale, mowia, ze marzenia sie spelniaja - trzeba tylko troche wysilku wlozyc w ich realizacje. Wierze, ze mi sie uda, tym razem.

Swoja droga, moim najwiekszym problemem jest brzuch. Jako, ze mam calkiem male piersi (powaznie - jestem niemal plaska mimo otylosci), takie faldki tluszczu wygladaja komicznie. Jezdze na rowerze, wiec szczupleje w nogach. Chcialabym, zeby lecialo mi tez w brzuchu, a zdaje sobie sprawe, ze cwiczenie brzuszkow to za malo... Moze ma ktos jakies magiczne sposoby jak zmusic brzuch to chudniecia?