Strona 8 z 24 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 235

Wątek: Me love cookies. :(

  1. #71
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    wg mnie jest ok to jak jesz. no może rzeczywiście dorzuć troche warzyw. ale nie przeskoczysz pewnych rzeczy, wiec cieply posilek musi byc po powrocie do domu. i dobrze. tylko wlasnie po tych cwiczeniach to lepiej na noc juz nie ryz, a wlasnie cos bialkowego bradziej.
    trzymaj diete a na pewno poleci zaraz!!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  2. #72
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    Witaj..... właśnie zauważyłam że startujesz z podobnej wagi co ja...a i najważniejsze WROCŁAW górą .....Słoneczko widze że mamy dużo wspólnego a jak ja daje rade to i Ty też dasz pamiętaj

  3. #73
    Henriette Guest

    Domyślnie

    Ciastuś, Ciastuś. Tylko nie płakusiać mi tutaj.
    Nie mam pojęcia, jak Ci doradzić. Może faktycznie ten błonnik? Albo otręby? Grubabella mówiła, że są rewelacyjne Poza tym ważne jest też podejście: uwierz w to, że możesz a pójdzie łatwiej! No, przynajmniej tak myślę :P
    Ruszasz się przecież, ograniczasz żarełko, więc jest ok.
    Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno.
    Uda się na pewno!
    Jestem z Tobą :*

  4. #74
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    GDZIE JESTEŚ ????

    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  5. #75
    grubabella jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    W otrębach jest moc (przynajmniej mi pomagają)
    Mi na regularne wizyty w kibelku pomaga takie śniadanie, jest szybkie.
    Dzień wcześniej zalej otręby ,tak z pół szklanki gorącą wodą ,(najlepiej pszenne bez żadnych tam dodatków bo mają wiecej kcal a mniej błonnika)wkrój do tego 2 suszone śliwki. A rano jak wstaniesz zalej maślanką. Kompozycja 3 składników przyspieszających przemianę materii.Będe tak dobra że nawet ci kaloryczność mogę obliczyć
    Więc otręby, moje miały w 100g ok. 106 kcal pół szklanki tto tak z 50kcal(bo są bardzo lekkie), 1 suszona śliwka ok. 25 kcal,jak dasz dwie to 50 kcal, maślanka lub chudy kefir ok 35 kcal na 100 ml czyli na szklanke jakieś 87 kcal . Podliczmy:50 + 50 + 87=187 kcal
    To chyba nie dużo jak na śniadanie. Acha i ja zawsze se to ,,danie" dosładzam słodzikiem bo wtedy to mi naprawdę smakuje Pozdrawiam.Mam nadzieję że ci ten przepis przypadnie do gustu

  6. #76
    CiasteczkowaPotwornica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    @dolinko,juz jestem, jestem!
    Znow mnie dolinka zlapala,nie chcialam wam smecic tutaj... Ale dzisiaj juz jest lepiej, wiec postanowilam, podzielic sie z wami moimi dietkowymi wojazami

    Dzien skonczylam z wynikiem 1037, co nie jest tragedia. Namachalam sie tez na basenie - zreszta, wlasnie z niego wrocilam. Jak ja kocham plywac. :P A czytajac niektore posty tutaj na forum, dochodze do wniosku, ze z jakis niewiadomych mi przyczyn, grubcie wstydza sie chodzic na basen. Czemu? Czy ja tez powinnam sie wstydzic?

    No to lecimy pokolei:

    @adrianko, pewnie ze pije duzo wody - ok 3 litrow dziennie minimalnie. Z ryzu w ogole zrezygnowalam juz, bede jadla zamiast neigo warzywa, wiecej nieco ryb, troche mieska. Powinno byc dobrze. A, no i mleko i sery biale chude.

    @noemciu, dziekuje ci, ptysiu, za slowa otuchy - mam nadzieje, ze moja waga wkoncu tez ruszy z kopyta. Czuje sie , jakbym caly etap odchudzania zaczynala od nowa, a przeciez niedlugo to juz prawie miesiac bedzie mojej meczarni.. :<
    Diety nie mam zamiaru przerywac. Postanowilam sobie, ze skoncze z otyloscia raz na zawsze, uparlam sie, zawzielam, bede sie trzymac zebami, a nie puszcze.

    @ julcysiu, dziekuje tobie tez, eh.. Niedlugo sie przeprowadzam, tak w ogole, a w moim mieszkaniu za bardzo nie ma kuchni, wiec i tak nie bede jesc cieplych posilkow, i tak. No, ale mam nadzieje ze przynajmniej od niejedzenia cos wiecej mi tluszczyku ubedzie.


    @golrciu, czolem malutka. Faktycznie, mamy wiele wspolnego. :>
    Nawet jesli nstartujemy z podobnej wagi, to tobie leci, a mi za to - jak krew z nosa. :P Mam nadzieje, ze zaczerpne cos z twojej madrosci i wkoncu moj suwaczek bedzie mogl ruszyc w dol.

    @Henriette, sprobuje na poczatek z ziolkami typu talia, albo senes. Blonnik musze sobie dopiero kupic, a mama z ziol korzysta, to 'pozycze' od niej kilka torebek. :P
    Wierze ciagle w to, ze mi sie uda zrzucic kilogramy.. Czasami jednak przychodzi zwatpienie, czy moje dzialanie jest dobre, czy napewno przyniesie efekty, czy moze powinnam cos zmienic..? I wtedy czuje sie zle, bo jestem zagubiona i na chwile przestaje wierzyc w to, ze waga spadnie. Ale jak sie wyplacze, albo jakos inaczej sobie odreaguje, to znowu wraca pozytywne nastawienie - bo ja czuje sie dobrze z tym, jak jem i cwicze, podoba mi sie ten styl zycia i warto dietkowac dalej dla samego lepszego samopoczucia.. Chociaz oczywiscie nic tak nei motywuje, jak efekty...




    Na uczelni spotkala mnie ostatnio dziwna sytuacja.. siedzialam sobie przed zajeciami z dwoma kupelami z roku.. I ejdna pila wielki waniliowy jogurt, wzielam go sobie z ciekawosci do reki-zeby zobaczyc kcal, bialo, weglowodany, itp.... A pozniej przyszla kupela z chrupkami, chcialam wiec zrobic to samo - bo wciaz nie znam na pamiec tej tabeli i mnie to ciekawilo. No to jedna mne ofuknela, ze zamiast liczyc kcal pwoinnam sie ruszac - lol. Powiedzialam jej, ze mam minimum godzine ruchu w tygodniu, ale kcal tez trzeba liczyc. No i ona mowi ze nie, ze to bez sensu, ze trzeba jesc zdrowo i ze ona nei je chleba,etc, druga sie wlaczyla ze je max 800kcal dziennie (popilaja sobie cole light),a ja mowie - ja jem 1000, 800 nie jest rozsadne. No i gadamy dalej, temat zszedl na mleko. No to ta od 800 kcal mowi "nie jem melka, wiesz ile to ma kalorii?????" , a ja na to "86 szklanka." "noooooo, to duzo" n/c. Zrobilo mi sie wrecz niedobrze.

    Nie zrozumiem niektorych ludzi... Dziwnie mi sie zrobilo...

    @bellciu, dziekuje slicznie za przepis - zakupie jutro skladniki i wyprobuje go w poniedzialek. Mam nadzieje, ze zadziala. Hihi. Poza tym, brzmi smacznie.

  7. #77
    grubabella jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja miałam znajome które twierdzoły, że dieta typu pro- ana jest najlepsza, więc twoje rozmówczynie nie były takie znowu złe. Ale po co się katować 800 kcal? Skoro potem się organizm przyzwyczai i będzie tył już na 1500 kcal. Faktycznie dziwne są czasem te kobiety

  8. #78
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    syty nigdy nie zrozumie głodnego,,,, ,,,,moja teoria jest taka , że jesteśmy chore i to na nieuleczalną chorobę ,z którą jednak można żyć ,ale na lekach czyt. DIECIE Nie wierzę w to abym kiedykolwiek mogła jeść to,na co mam ochotę bez galopu wagi
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  9. #79
    CiasteczkowaPotwornica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewuszki, macie racje... Ale z drugiej storny, nie wolno popadac w paranoje. Bo inaczej skonczymy u czubkow, daje slowo.

  10. #80
    CiasteczkowaPotwornica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gdzie wszystkich wywialo?

Strona 8 z 24 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •