Wątek: Syzyfowe prace.... czyli ciagle walczę od nowa

No to tylko pogratulować zapału do dietkowania. Widze że nadal trzymasz się dzielnie a ja tak jak obiecałam wpadam co jakiś czas zobaczyć co u Ciebie. Zostawiam buziaki i zmykam

Witam
U mnie znów humor sie psuje bo waga ani drgnęła a to juz prawie tydzień minął od poprzedniego ważenia ale jutro oficjalne ważenie wiec wszystko sie okaże może w nocy zgubie z 5 kg????

Witam
Dziś dzień ważenia i niestety nie ubyło upragnionych 5 kg przez noc ale za to waga wskazała -0,9 kg niby nie cały jeden kg ale jeżeli patrzeć na to pod innym kątem to prawie 4 kostki masła-sadła mi ubyło

Hej Justiole co tam u Ciebie słychać? Jak tam dietka? mam nadzieję że dobrze ale widze że dawno tu nie zaglądałas. Pozdrawiam i życze przyjemnego wieczory.

Witaj kijanko
U mnie niestety wiecznie zapracowana jestem a jak wracam po pracy do domu to nawet mi się kompa nie chce włączać. Dietka w porządku tylko trochę w niedzielę zgrzeszyłam bo mama miała urodziny i skosztowałam torta urodzinowego ale odmówiłam sobie w zamian kolacji a zaraz w poniedziałek sumiennie wróciłam do dietki.
Moje dzisiejsze żarełko:

Śniadanie I godz. 7:30
- 2 kromka chleba razowego
- 50 g piersi z indyka (wędzona)
- sałata pomidor

Śniadanie II godz. 10:00
- 1 jogurt lekkie śniadanko
- 1 banan

Obiad godz: 13:00
- 1 szklanka makaronu przed ugotowaniem
- sos Knor ciemny
- 150 gmarchwi z groszkiem
- 150 g kalafiora

Podwieczorek godz. 15:30
- 100 g truskawek
- 200 ml jogurtu

Kolacja godz. 19:00
- 2 kromki chleba Wasa
-

jeden grzeszek nie zaszkodzi, a i mamie było miło

Witam was dziewczyny i dziękuje za odwiedziny rzeczywiście ten mały grzeszek nie miał wpływu na moje postanowienie a tym bardziej na wagę jedynie został mi po nim wielki wyrzut sumienia

Witojcie
Dziś dzień wielkiej radości bo przez tydzień ubyło mi kolejne 1,7 kg to ponad 8 kostek masła-sadła. I coraz bardziej przekonuje sie, że moje marzenie by do końca lipca pożegnać sie z trzycyfrówką może sie ziści Bo 31 lipca wyjeżdżam na moje pierwsze prawdziwe wakacje do Chorwacji i tam chciałabym uczcić wagę 99 kg

Hej Aneto
Gratuluję kolejnego spadku wagi <brawo> TRzymam mocno kciuki żebyś w drogę do Chorwacji zabrała ze sobą dwucyfrówkę. To jeszcze 12 dni wiec wszystko możliwe tylko prosze mi tu ładnie dietkować. pozdrawiam serdecznie

Oj kijanko mi tak szybko dieta niestety nie spada by wciągu 12 dni pozbyć sie ponad 5 kg ale wyjazd mam 31 lipca wiec całe 6 tygodni przede mną i kto wie jak mi sie poszczęści to i może wyjadę jako dwucyfrówka mam tylko nadzieję ze nie wrócę jako trzycyfrówka