Wątek: no więc do skutku TYM RAZEM

Witaj Szczęście Ty moje !!!

Jak @ pójdzie w zapomnienie, to dopiero siekierki się u Ciebie na dobre rozgoszczą !!!

Ile Ty przed pracą potrafisz w domku zrobić Ja to z reguły tylko robię makijaż i fryzurę

Dolinko
Widzę, że sobie świetnie radzisz.Drobne wahnięcia nie zmieniają faktu, że jesteś już w krainie siódemek. pozdrawiam serdecznie.

Udanego grila Odrobina samozaparcia a bałwanki na pewno nie wrócą.

Ta ósemka to takie śmiertelne drgawki tylko są, nie przejmuj się.. pożegnałaś się z nią już na dobre, ona tylko tak straszy, zobaczysz. Nic się nie martw .

A Ty grilluj grzecznie! I baw się dobrze

C.

I jak było??

Dobry grill nie jest zły, co nie ???

Fajnie było ??? Gadaj szybko !

niestety nie jest dobrze...zamiast grila była picca ,więc dietetycznie nie szło obejść sposobem papyczki i 2 wysuszonych parówek z talerzem sałatki, potem wpadlo ptasie mleczko chyba z 10, jakieś ciasto ,dokładnie nie pamiętam


a dzis to porazka na całego
wiejski z ogórkiem
princessa
2 kromki żytniego z pasta z lososia
2 kostki czekolady
rosołek winiary z makaronem
banan
ciasto
2 kromki białego chleba z majonezem i żółtym serem

8 ptasich mleczek

ZŁUPIAŁAM!!!!

od wczoraj @ , dzis rano waga pokazała79,6 jutro na bank bedzie znowu 80!!!!

co sie dzieje!!! od 2 tygodni nie potrafie się zmobilizować,jak tak dalej pójdzie to znowu stracę to co wywalczyłam

znowu mam dwa mózgi, niech to szlag!!!

no dobra kawa na ławę
jeszcze
miska truskawek
1,5 obwarzanka

Kochana, ogarniamy się i od jutra dietkujesz razem z nami Koniec z wybrykami

alewrz
dzięki za odwiedzinki !!

widać boczki

czekam na nowe zdjecie

i trzymam kciuki za SZÓSTECZKĘ!!!