-
To wina @ nie martw się.. Waga nie wróci do bałwanków, nie może ;D
-
łap kopniaczka za to papu!!!!
i łap misiana @ te dni!!!
-
No, no, no Kochana
Chcesz tych siódemek, czy nie ???????????????????
Ogarnij się ładnie, nie zważ się ze 2 dni, żeby się nie dołować i staraj się, staraj, bo potrafisz pięknie to robić. Wiem o tym i Ty też wiesz.
Na pocieszenie Ci powiem, że jak ja się wcześniej ważyłam ( a robiłam to raz w tygodniu) i wynik na wadze mnie zadowalał, to w ten dzień jakiejś głupawki dostawałam. Rozpuszczałam się jak dziadowski bicz , ale tylko tego dnia mnie tak brało. Chyba z tej radości, że waga pokazała znowu mniej. Wiedziałam, natomiast, że następne ważenie za tydzień i starałam się już potem dietkować bezbłędnie, żeby znowu zobaczyć mniej.
To obżarstwo w dzień ważenia nie było formą nagrody, tylko jakiegoś takiego rozprężenia dietkowego. Na szczęście nie trzymało mnie długo, a wyrzuty sumienia pozwalały wrócić szybko na właściwą drogę.
Ty też raz dwa się pozbierasz. Przecież masz tę siłę w sobie i stać Cię na dalszy rygor.
Jutro, NIE! nie jutro - DZISIAJ .......czekam na ładny raport od Ciebie. Postaraj się jak umiesz najlepiej !!!
-
Ivetku! pojawiły sie 80,4...ale sama sobie jestem winna, wadze mogę tylko oddać sprawiedliwość
Glorku! dzięki za kopa szczególnie, bo konkretny
Jesi!jak mam taki dzień to już wiem co bedzie, mam dziwny przymus jedzenia "złych" rzeczy, właściwie nie z glodu , czy ze smaku, jestem wtedy jakaś niespokiojna , poddenerwowana, i jedzenie rozladowuje to napiecie... jeszcze nigdy nie udalo mi się wyjść z tej paki zwycięsko
Dziś już nie ma przymusu i nie bylo zle ...
raport
reszta sałatki trzytygodniowej
gril;2 parówki, 1 plaster bekonu, 1 mala kromka białego chleba,papryka
truskawki
pewnie jeszcze cos pogryzę ... planuję sałatkę z kalfiora z pomidorem i czosnkiem ..w oryginale oczywiście majonez ale nic z tego !!!
-
No! Podoba mi się ta poprawa !
-
cd.raportu
wspomniana sałatka
kilka suszonych żurawin
1.trzeba się zabrac do roboty i wykorzystać pierwsza polowę cyklu na zdobycie 78
2.trzeba wrócić do systematycznego orbitowana
3.trzeba znowu zacząc się balsamować
dietkujcie grzecznie, DO SKUTKU :P :P :P
i jeszcze pochwalę sie,że zamówiłam pana parowara!!! przystojniaka Zelmera
-
-
NO PIEKNE TE tWOJE PUNKTY DO ZROBIENIA
JA OD DZISIAJ TEŻ RUSZAM Z BALSAMOWANIEM A CIO ...JAK SZALEC TO SZALEC!!!!
POZDRAWIAM
-
Głupia waga No nic teraz musi być już dobrze, zwłaszcza, że taki przystoiniak jak Zelmer jest koło Ciebie ;D Ja też ostatnio zaliczam wpadkę za wpadkę, więc razem z tego wyjdziemy
-
:P :P witajcie Kobietki!! :P :P :P
woda z @ zeszła , waga pokazała 79,5 :
Glorku!! nie wiem czemu zaprzestałam tego mazania
a co tam ciekawego odkryłyście nowego do smarowania???
Ivet!! zaraz do Ciebie zajrzę
na śniadanko był wiejski z ogórkiem i rzodkiewką
otem było 30 min. orbitowania -200kal
na obiad będzie sałatka grecka
w planie spacer z psiakami
:na kolację ; dorsz wędzony z ogórkiem konserwowym
na ząb wieczorny;reszta sałatki kalafiorowej
może hydromasarz
na pewno balsamowanie
juz w zeszłym tygodniu chciałam Wam napisac ,że na ZONE CLUB wieczorem jest nowy program o odchudzaniu, zapomniałam tytułu , ale ogólnie w reklamie była mowa o odchudzaniu za wszelką cene..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki