-
napisalam do Ciebie
mam nadzieję, że bedziemy w kontakcie i ze brak motywacji w postaci forum nie spowoduje przerwania diety. walcz wlacz i pokaz sie za jakis czas z imponujacymi wynikami!!
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Witam
Zaglądaj do nas czasem, ściskam Ciebie mocno!
A było 119 kg ...
-
Oj Henriete ale odwiedżmnie czasem ale rozumiem wiem co to liceum
-
WIECIE CO BABECZKI , !!! , NIE WIEM CO ZROBIMY ZTYMI SŁODYCZAMI , .... JA TO SAMO .... WSZYSTKO SIE DA OGRANICZYĆ ,I JEST OK A TE DIABELNE SLODYCZE JAK NAPADNĄ TO WPADA CAŁKOWITA.... I CZIPSY,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
-
A ja trzeci, może czwarty dzień z kolei jem trzy ciastka na kolację
Mnie przede wszystkim gubią słodycze, więc temat znam, aż za dobrze. Wiem także, że im bardziej się ich wypieramy, to tym bardziej rośnie w nas chcica na nie, co ostatecznie może się skończyć wielką wpadą...
-
Mała rozumiem Cię forum wciąga i wogóle ..
ale czasem wpadaj do nas .. pochwal się jak Ci idzie
bzuiaki
-
Henriette!! Czekamy na newsy o spadku wagi! odezwij sie czasem.. nie musisz pisac u nas..prowadz tylko swoj dziennik, zeby nie zapominac o diecie! Sciskam mooocno! :*
-
Cześć
Wróciłam.
Zdaję sobie sprawę, że mogę być nieco zapomniana przez większość... ale pierwsza klasa liceum zakończona z wynikiem 4,5 na koniec roku i upragnioną 5 z historii A że lato w pełni, dużo wolnego czasu i brak obowiązków... wpadam i zostaję na dłużej
Poza tym... no, tęskniłam za Wami <tuli>
Zmieniło się u mnie niewiele: nadal 75kg, 162cm i... miesiąc do wyjazdu do Grecji! To będą MOJE wakacje W tak pięknym kraju trzeba również pięknie wyglądać, nieprawdaż?
Miesiąc temu zapisałam się na aerobik, od kiedy zaczęły się wakacje chodzę 4x w tygodniu po godzinie. Słodyczy prawie, że nie jem - prawie - bo wszystkie wiemy, jak ciężko czasem bywa ^^' Odżywiam się głównie nabiałem, nie wiem, czy to dobrze, muszę jeszcze o tym poczytać. Po prostu zawsze jakoś tak wychodzi, że cały dzień jadę na jogurtach albo serach :P
Dieta szła mi przez długi czas bardzo w porządku aż do wczoraj - imieniny babci :/ Nie obżerałam się jakoś szczególnie, ale jeszcze dzisiaj chodzę cała obolała, chociaż zjadłam niewiele i czuję się przepełniona... wczoraj zaraz jak wróciłam wypiłam sobie senes, żeby się trochę wyczyścić z tego żarcia:P
Od jutra będę prowadzić relacje z pola bitwy, tymczasem idę poszperać w Waszych tematach, ile już straciłyście od czasu, gdy odeszłam
Buziaki :*
A, jeszcze P.S. - na basenie w końcu BYłAM ale natychmiast sobie przypomniałam, dlaczego tam nie chodzę... ja po prostu nie umiem pływać ^^'
-
Witaj H!!!
z tym basenem tez nie pływam ,ale na aerobik bardzo chętnie bym się wybrala tyle ze to znowu dojazdy
co do dietki to fajnie że waga się trzyma !! myslę ,ze jak włączysz warzywka DUŻŻŻŻO!! to kiloski polecą!!
czekam na codzienne sprawozdania
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki