-
Oj, dzisiaj ciężko było.
pół batonika muesli
3w1:
* 3 łyżeczki cukru
*1/4 szklanki mleka
jogurt naturalny (135g) z otrębami (5 łyżeczek)
1 ptasie mleczko
kawałek arbuza
kilka(naście? :S) ciasteczek korzennych
kilka wiśni
2 szklanki wody mineralnej z syropem wiśniowym
talerz pomidorowej z makaronem
ziemniaczek
6 plasterków ogórka
malutkie udko kurczaka
herbata z łyżeczką cukru
mały kawałek ciasta (biszkopt + galaretka)
4 łyżeczki nutelli
kostka czekolady
szklanka kisielku
mały banan
kromka ciemnego z masłem
Powód? Kumpela miała imieniny, zaprosiła mnie i jeszcze jedną koleżankę do siebie. Przez pierwszą godzinę siedziałyśmy w ogrodzie i wcinałyśmy te ciasteczka korzenne -.-
Później przyszłam do domu i pierwsze, co zrobiłam, poszłam do kuchni i wpakowałam w siebie nutellę. Jaaaaa, żałosna jestem... -.-
Rodzice zostawili mnie w domu sam na sam z tą kupowatą nutellą -.- Ale wiecie co? Robię sobie próbę silnej woli i postawiłam ją sobie na biurku i zerkam teraz tak na nią i to mnie uspokaja
Wygram tę walkę i więcej nie zjem, zobaczycie ;]
Teraz 1,5 godziny sprzątałam, więc mam nadzieję, że trochę kalorii spaliłam 
Kropki na twarzy jak były, tak są, chociaż powoli się zmniejszają... mimo wszystko czuję, że to potrwa dłużej niż 4 dni :S
Dolinko u mnie plus (a może minus?) jest taki, że wagi nie mam u siebie, tylko u koleżanki
Tak to też bym nie wytrzymała i poszła się już zważyć...
Z drugiej strony bardzo, bardzo zależy mi na tym 73, na 74 już się napatrzyłam w marcu
Poczekam więc jeszcze troszkę...
Cauchy kop, kop byle mocno. Należy mi się. -.-
Wpadnę wieczorem popatrzeć, co u Was. Dzięki, że jesteście 
:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki