-
-
Ale piękne jajeczka
-
Dzień 6/100
Dziś tak na szybciutko bo mam parę rzeczy do zrobienia związanych ze szkołą i domem..niby błahostki ale chciałabym je już dzisiaj zrobi aby do wtorku mieć spokój.
Dzień udany choć wody za mało wypiłam :/
Jutro nadrobię jak będę w gościach.
Dziś zjadłam karpatkę ( wliczoną oczywiście w limit!) i więcej już ciast nie zjem!
Nie i już! Nawet ochoty na nie nie mam a ma ukochana karpatka owszem była pyszna, ale za słodka Tak, tak...dobrze czytacie. Była za słodka może to i dobrze
koszyczek poświęciłam,
wody święconej wzięłam.
Teraz tylko radośnie niech te święta zlecą.
A po świętach biorę się za ćwiczenia doczekać się nie mogę.
Na święta je odłożyłam bo sama nie wiem czy wygospodaruje na nie czas.
Zmykam.
miłego wieczorku :*
-
No i dobrze, że spróbowałaś karpatki. Takich świąt wielkanocnych jak te już nie będzie, są tylko raz!
Ja też nie ćwiczę w święta. Trochę mam wyrzuty sumienia. -.-
W poprzednim poście pisałaś coś o szkole... no kochana, nie mów, że zaczęłaś już robić jakieś lekcje, bo kompletnie mnie dobijesz!
Życzę wesołych i dietetycznych. :*
-
Kurczaczków Zielonych
Baranków Czerwonych
Bazi Różowych
Pisanek Kolorowych
Dyngusa Tęczowego
I Wszystkiego Dobrego!
-
Wampirku kochany Wesołych Świąt!
-
Jak tam dzisiaj dietka???????????
-
Wpadam życzyć Wesołych Świąt i jednak niemokrego poniedziałku, co by się nie przeziębić no i jak ci mijają te święta? Wstyd przyznać, ale jestem obżarta Trudno. Jutro się poprawię co nie?
Buziaki
-
Dzień 7/100
Witam wszystkich.
Dzis dzień był cały w rozjazdach.
Najpierw u jednej babci i dziadziusia. Smutno mi się zrobiło bo babcia chodzić nie może i strasznie ją wszystko boli. fakt faktem sporo wycierpiała. Aż mi się w oczku łezka zakręciła ale szybko ją wytarłam. Aż żal mi, że tak rzadko ich odwiedzam. No ale nic. Wizyta udana była
A potem do następnej babci i dziadka...tam tyle tłumów że szok!
Śmiechu co nie miara.
Nawet Harrego Pottera oglądałam o!
I zostałam wycałowana przez siostrzyczkę cioteczną ( 6 l) tyle razy, że zliczyć nie mogę. nie wspomnę ze mój fryz po tym wyglądał jak na hallowen. Oznajmiłam mojej cioci również, ze będzie moim świadkiem do bierzmowania. Nie ma co...bierzmowanie 2 kwietnia a ja jej teraz mówie
No i oczywiście mam zapowiedziane od kochanego wujka, że jak tylko zjawie się jutro u babci to suchej nitki na mnie nie będzie Jedyna nadzieja że nie pojadę. Inaczej będę wyglądać tak jaj w zeszłym roku ( czytaj: nie będę mieć na sobie nic suchego )
***
dziękuje za życzonka i nawzajem oczywiście.
Mam nadzieje, że wam święta równie miło lecą.
A tymczasem idę zobaczyć co tam u was a przede wszystkim szukać kluczyka do pokoju aby czasem nie obudzić sie cała mokra jutro
-
Wampirkuuuuu ja chudzielec to Ci sie dowwpic udał )
to jutro będzie mokra wampirzycaaa ps. oglądałam fotoblog... ale masz włsokiii sliczneee ja też chcę kręconeee- miałam 2 razy już trwałą ale wam sie nie pokaże :P
buziaki!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki