Wątek: No i mamy sześć, fałdką powoli mówimy cześć =)

Marysiu Ee tam ja potrzeb estetycznych zaspokajać już nie muszę, mam je na co dzień


ChomaTak zarządził chirurg, ja myślałam, po prostu przetrzymać je dłużej niż 2 tyg. Więc z lekarzem już nie dyskutuję ;D

DZIWNE TE ORBITREKOWE LICZNIKI, TERAZ MAM TAKI WYNIK;40 MIN,NA PROGRAMIE(STOPNIOWANIE OBCIĄZENIA) SREDNIA PRĘDKOĆŚ 18/GODZ=220 KAL..

TAK MNIE WYSYŁAĆ DO ŁÓŻECZKA!!!

ojjj ojjj no to faktycznie Ivettku teraz uwazaj zeby sie szybciutko wygoiło....:P:P

a jak tam dieteczka?

Kolorowych snów
Aj no to w takim razie przystojniak w pracy nie jest Ci koniecznie potrzebny, bo skoro masz już jednego na codzień, hehe Trzymaj się cieplutko

NO I PO ZABIEGU...UFFFF....TEŻ NIE LUBIE SZPITALI....NIE CHCE STRASZYC.....ALE PAMIĘTAM JAK MI ŚCIĄGALI SZWY....TO BYŁO BARDZO NIE PRZYJEMNE


BUZIOLUSZKI...................................

ojeju, biedactwo <przytul> Boże, jaka Ty dzielna jesteś - ja bym już dawno zemdlała, albo nie daj Panie, zwróciła z przerażenia i obrzydzenia :S Nienawidzę biologii! A co za tym idzie: medycyny czyli również szpitali
Dobrej nocy :* Have a nice day. Dla mnie będzie jutro bardzo przyjemny, więc dla Ciebie niech będzie też
<papapa>

dolinalotosu A najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie ma chyba jakiegoś sposobu, żeby sprawdzić ile tak w rzeczywistości jest tych kalorii spalonych I oczywiście, że do łóżeczka, bo w łóżeczku można robić wiele rzeczy nie związanych z jedzeniem.. Przecież wiesz, że ja tak tylko dla Twojego dobra

asq25 No jest bardzo dietkowo, wczoraj 2 lampki winka połączone z ketanolem, więc było wesoło :P A tak ogólnie to bez wpadek raczej, mieszczę się w 1000, raz mniej, raz więcej, ale jest w miarę ok (tak myślę :P)

Marysia Przystojniak może nie, ale taki mięśniak do czarnej roboty, byłby fajny :P

gloorSzwy mi chyba w końcu wujek wyciągnie, więc damy radę.. Nie mam ich chyba dużo, więc mam nadzieję, że pójdzie to raz dwa

Henriette No ja to jakaś dziwna jestem, bo prawie cała moja rodzina to lekarze, więc coś w tych genach powinnam mieć, może jednak jestem od sąsiadów albo listonosza

Jest piątek, więc to jest powód do radości Pogoda do bani, bo pada, jest zimno i smętnie.. A ja mam jeszcze dziś tyle roboty :/ nie chce mi się..

Już mnie prawie nic nie boli, mam tylko problem z myciem np włosów, bo nie mogę zmoczyć opatrunku no i prowadzić nie mogę, bo mimo wszystko mam ograniczone ruchy głowy..

Dowiedziałam się, że w poniedziałek mają być prowadzone rozmowy z jakaś dziewczynka, która może przyjdzie do mnie, zobaczymy.. Idę po kawkę, bo śpię Miłego piątku..

IVET!!
u mnie tez pogoda smetna,i siedze przy drugiej kawce!!! zaraz jednak zagieram d... i zaczynam sie ruszać , wracaj do formy :P :P :P i nie martw sie na zapas nową - może się okaże że sie dopasujecie

Dolinko, bardziej jaskrawego koloru to już nie było?? Normalnie muszę czytać z okularami przeciw słonecznymi :P Ok nie martwię się nową, może nawet się zaprzyjaźnimy, a co

no własnie moze bedzie Twoja najlepsiejsza kolazanka kto wie hihih

nooo biedulko etraz to amsz tyle ograniczen ale za to za 1-2 tygodnie bedziesz sliczna bez szwow:P hihihih
no ale ladnie widze dietki sie trzymasz tylko chwalic..a juz wyobrazam sobie jak swiat musial byc piekny jak winko weszlo w reacke z ketanolem hihihihih